ditkar Napisano 17 Października 2009 Udostępnij Napisano 17 Października 2009 Witam, serdecznie prosze o interpretacje snu. Dzisiaj w nocy snil mi sie moj slub-drugi w moim zyciu. Bylam wewnetrznie zadowolona lecz nie moglam zdazyc aby sie do niego przygotowac,mialam klopoty z ubraniem sie ,ze znalezieniem butow. Wszystko to odbywalo sie na otwartej przestrzeni,nie bylo tam zadnych budynkow.Wyruszylam w droge na miejce slubu w wielkim pospiechu i spotkalam kobiete prowadzaca taksowke skuter w ktora wsiadlam.Dojechalysmy nad brzeg morskiej zatoki ale byla tak wysoka fala ,ze kierowca nie zdecydowal sie wjechac w wode(skuter amfibia?) i musialysmy zawrocic i wybrac okrezna droge.Wszyscy goscie czekali na mnie dlugo gdy dotarlam na miejsce. Nastepna scena mego snu -widze jak wchodze do duzego domu jednorodzinnego w slubnej sukni,jest tuz po slubie,ktos mi go odstapil,jest tam wiele pokoi,wydaje mi sie ze mam tam spedzic noc i poczekac na rodzine. Dom jest wzglednie czysty i przestronny ale panuje w nim ogolny lekki nielad.Wybieram pokoj,wchodze na gore po szerokich schodach,wchodze do najblizszego pokoju ale widze lezace w poscieli dwa duze ,ciemnoszare koty,wychodze z niego choc ogolnie je lubie ale nie chce z nimi spedzic nocy,wybieram nastepny pokoj,jest tam materac duzy ,podwojny lezacy na podlodze i poslanie w kolorze ciemnofioletowym,podoba mi sie choc posciel jest uzywana,oblekam nowe poszwy bez zdejmowania poprzednich . Jestem zadowolona i spokojna,przeczekam tu noc sama choc jestem swiezo po slubie...i na tym sen moj sie konczy ,budze sie wypoczeta i zadowolona. Serdecznie prosze o interpretacje co moze oznaczac. Goraco pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi