KtoTo Napisano 17 Października 2009 Udostępnij Napisano 17 Października 2009 Chciałabym prosić o jeszcze jedną interpretację snu, który przyśnił mi się także dziś w nocy .. Jest to dla mnie bardzo ważne , poniważ chodzi o mojego chłopaka. Pisałam z nim sms-y (nie pamiętam o czym) , a potem rozmawiałam z nim przez telefon, po chwili jednak okazało się że nie rozmawiam z Nim, lecz z Jego bratem. Powiedział mi on cos takiego że Przemek (mój chłopak) miał wypadek (coś z nogami) i że jest w szpitalu. Chciałam więc iść do szpitala,pamiętam że wziełam swoją czarną torbę , wrzuciłam do niej parę rzeczy , i chciałam wyjść na autobus , który miał być o 10.46 , nagle spojrzałam na zegarek i była właśnie 10.46 ( UWAGA-i to właśnie jest bardzo dziwne,w moim śnie była sobota, a ja w piątek umówiłam się z koleżanką że pojade do niej autobusem o 10.46, lecz zasiedziałam się na komputerze i kiedy spojrzałam na zegarek była 10.48 ) . Galej w moim śnie pomyślałam że pojade później,po czym przyjechała moja mama i powiedziałam żeby mnie zawiozła , i właśnie dalej tego nie rozumiem bo w całym śnie ciężko mi się chodziło < jakbym miała nogi z betonu i tak jakos przez cały dzień nie mogłam dojśc do tego szpitala , i postanowiłam iść na następny dzień, i to właśnie jest jakieś dziwne wszystko .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi