Skocz do zawartości

Matka, poszukiwanie, dezorientacja, wybuch gazu, pożar...


willi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie... w moim życiu sni mi się dosłownie coś raz na rok... naprawde... nigdy nie miewam mocnych snów a ostatni był tak intensywny że aż mnie to zaciekawiło a więc akcja zaczeła się tak.

 

w moim poprzednim domu w którym spędziłem dziecinstwo (blok mieszkalny) rozmawiałem z Matką z którą naprawde utrzymuje najmocniejszy kontakt poźniej akcja przeniosła się pod klatke budynku Mama została w domu , rozmawiam z kolegami pod klatką i nagle zaczynam odczuwać dziwny niepokój że coś sie zbliża... że coś jest nie tak jak powinno... niepokój przekształca się w odczuwalny lęk przed "czymś" i nagle zza rogu wybiega sąsiadka Gosia... wiek okolo 50 lat (autentyczna postać z mojego zycia) i zaczyna do nas mówic że szuka zagrożenia krzyczy zebysmy uciekali że zaraz coś się stanie że w powietrzu czuć ulatniający się gaz wszyscy (razem z kolegami) przyjmujemy to z usmiechem na twarzy ale po paru sekundach jak sąsiadka tak biega po osiedlu i panikuje... faktycznie w powietrzu czuć ulatniający się gaz wszyscy rozglądamy się do okoła skąd to się ulatania i nagle potężny wybuch... naprawde ogromny wybuch powalił nas na kolana okazało że gaz ulatniał się w naszej klatce wszystkie szyby wylatują z okien i widze jak budynek w jednej chwili staje w ogniu... spoglądam w "moje" okna i widze że u mnie w mieszkaniu również wszystko się potwornie pali... naprawde koszmarny pożar w jednej chwili uświadamiam sobie ze moja Mama jest w mieszkaniu... i bez chwili zawachania wbiegam w panice do budynku aby ją ratować okropne gorąco wszędzie płomienie... żar... naprawde potężna temperatura... i koniec snu...... budze się...

 

czy ktoś mi może wytłumaczyć co taki "dziwny" sen oznacza ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...