northwestpassage85 Napisano 20 Października 2009 Udostępnij Napisano 20 Października 2009 Bardzo zaniepokoił mnie mój dzisiejszy sen, z którego przebudziłam się z lekiem w piersi. Śniło mi się że leżałam na łóżku i ni stad ni z owad zaczął latać nade mną szerszeń z osą, zaczęłam uciekać twarzą od nich, ale owady natrętnie krążyły nad moją głowa, w końcu zaczęłam krzyczeć i gdy otworzyłam buzię szerszeń wleciał do moich ust, próbowałam go wypluć niestety nie udało mi się....potem się przebudziłam. Bardzo proszę o interpretację, mam wewnętrznie złe odczucia co do tego co się wokół mnie dzieje. Z góry dziękuję za pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi