Pimpinella Napisano 21 Października 2009 Udostępnij Napisano 21 Października 2009 Śniło mi się kilka dni temu, ze pojechałam swoim autkiem "gdzieś", zaparkowałam samochód obok jakiegoś budynku, chyba szkoły (wyglądał jak szkoły w mojej dzielnicy). Gdzieś poszłam, rozmawiałam z jakimiś ludźmi, po czym coś mnie tknęło żebym poszła do samochodu. Zobaczyłam, że samochód ma pootwierane drzwi, bagażnik, okna opuszczone, zwinięta roletę w bagażniku, wnętrze ewidentnie ktoś przetrząsał ale nic nie zginęło. Potem samochód gdzieś indziej przestawiłam, jakby na drugą stronę budynku i wróciłam do tych ludzi. Tu sen jakby tracił ciągłość. Teraz szłam z parkingu na którym normalnie trzymam swoje auto. Idąc zobaczyłam moją byłą przyjaciółkę z moim były facetem (w rzeczywistości też są parą). Tylko, że mój były nie wyglądał jak on sam. Był dużo wyższy, miał krótkie włosy i starannie podciętą bródkę, styl ubioru też nie jego, jakieś wąskie w biodrach jeansy i krótka skórzana kurtka... wyglądał jak model. Ta scena takiego spoglądania na siebie nasze 3 była jakby zwolniona. Gdzieś we śnie mignęła mi myśl o innym moim byłym który też był modelem, ale to nie był jego styl... ten we śnie nie wyglądał jak nikt mi znany... Czy ktoś wie o co może chodzić?? Zaczęłam zwracać uwagę na sny bo już dwa razy takie sny które pamiętam kilka dni okazywały się być ważne... Raz dał mi spokój i świadomość problemu a za drugim sugestię co do ważnych wydarzeń... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi