Paulinciaaa Napisano 24 Października 2009 Udostępnij Napisano 24 Października 2009 (edytowane) Wczoraj dowiedziałam się, że mój chłopak mnie zdradzał. Tej samej nocy miałam sen. Było to tak: Z moją matką we Włoszech stałyśmy w kościele, niestety ksiądz nas wygonił i wyszłyśmy z niego. Miałam na sobie czarne rolki do jazdy extreme. Wtem spotkałam chłopca, który był młodszy ode mnie o rok. Też miał rolki, a nazywał się "Tu". Miał charakterystyczną żółtą dmuchaną piłkę, którą ja aktualnie mam w domu (ma już kilka lat). W następnych fragmentach snu byliśmy w Polsce. Wtulałam się w niego i szliśmy ścieżką. Nastęnie pojawiłam się nagle w domu. Miałam tą piłkę, a ten, którego wcześniej tuliłam zniknął. Poszedł gdzieś niewiadomo dokąd i już go nie widziałam. I sen się urwał. Czy może mi ktoś wytłumaczyć, co ten sen oznacza? Edytowane 24 Października 2009 przez Paulinciaaa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi