Skocz do zawartości

ciągle się boję..


autopsja

Rekomendowane odpowiedzi

Dośc często podczas snu dostaję paraliżu, słyszę piski, czuję wibrację, odzyskuję 100% świadomośc, a żeby się upewnic, czy naprawdę to oobe myślę o lataniu i wtedy zaczynam czuc unoszenie ciała, oprócz głowy. W niej mi tylko wszystko huczy. Fajnie, piękne, tylko, że po chwili wrzeszczę w myślach "chcę się obudzic" i zaczynam się miotac, czuję ból, duszę się aż w koncu się obudzę. Zawsze spokojna, bez jakiś specjalnych emocji, a chwilkę temu wydawało mi się, że umieram...

Mam tak już chyba od ponad dwóch lat. Pora iśc dalej...

Dzisiaj na przykład śnił mi się pokój mojej siostry, wszystko było w nim pozmieniane, więc zdałam sobie sprawę, że śnię. Ale pierwszy raz nasunęło mi się takie pytanie "to sen, czy oobe?" ..i w tym momencie poczułam silne szarpnięcie mojego ciała. Leciałam bezwładnie przez dom od pokoju siostry do swojego. W pewnym momencie natrafiłam na ścianie, wpadłam w panikę ale po zetknięciu z nią zamiast bólu poczułam jak moje ciało (dusza?) przenika przez nią, a było to bardzo przyjemne. W tym momencie przestałam się bac oobe.... W końcu zwisłam nad swoim łóżkiem i zaczęłam delikatnie jak piórko opadac do swojego ciała. Miła odmiana po takim szybkim, dośc brutalnym locie (gdybym przeżyła coś takiego w fizyczny sposób na pewno bym się porzygała). To wszystko działo się z pełnym udziałem mojej świadomości, ale bez mojej woli. Dopiero leżąc w swoim ciele na łóżku dotarło do mnie, że mogę spróbowac teraz wyjśc sama. Pierwszy raz w życiu przestałam się bac, niestety do momentu kiedy poczułam wibrację... Zauważyłam też, że piski w uszach zaczęły inaczej brzmiec. Już nie tak jakby mnie ktoś ogłuszył strzałam z pistoletu. To był odgłos prądu, taki jak czasem słychac gdy stanie się blisko linii wysokiego napięcia, a moje wibrację przypominały drgawki po porażeniu prądem. Upewniłam się tylko czy naprawdę to potrafię i znowu spróbowałam się na chwilę unieśc... Po czym specjalnie się obudziłam. Później znowu zasnęłam i to samo... Dopiero za trzecim razem zapadłam w normalny sen.

Cholera, chciałabym wreszcie w pełni odkleic się od ciała! Jak mam niby pokonac te dziwne lęki? Wiecie, czego się najbardziej boję? Napotkac jakąs istotne w astralu, dlatego nigdy nie otwieram oczu. Nie chcę jej widziec. Boję się też samej siebie, wiem, że to dziwne, ale mam mroczną osobowośc :P Wydaję mi się, że wszystko to co najgorsze we mnie przybierze jakąś formę i mnie zaatakuję, albo zobaczę coś paskudnego, co powie do mnie "jestem Tobą", wiem, że to nienormalne lęki, sama nie wiem skąd się wzięły... :P Wydaję mi się, że jestem zbyt zła i niedoskonała, więc w astralu na pewno spotka mnie za to jakaś kara..

Może mogę w jakiś sposób poprosic "fizycznych przyjaciół" o pomoc? Co o tym wszystkim sądzicie?

Edytowane przez autopsja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety nie jestem w stanie Ci pomóc, ponieważ sama wyszłam tylko dwa razy z ciała i to nie do końca, ponieważ też jak Ty nie otwieram oczu, tylko od razu mówię sobie, że chcę wrócić (OOBE mam nie z własnej woli).

Ale ja np. zauważyłam, że mam spodenki od piżamy naelektryzowane, do tego stopnia, że piżama najnormalniej w świecie wydaje odgłosy - STRZELA :o Nie wiem co to ma być...

i zawsze właśnie czuję wibracje, tylko na nogach !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Przede wsztystkim jeśli się boisz, to nic nie zrobisz. Strach to zły doradca. W astralu możesz spotkać wiele istot oraz innych wędrowców, nawet nieświadomych bo w śnie zdarza sie czasem OOBE.

Tak więc radzę zastosować się do tego co napisała Sethi i zacząć od medytacji. Poza tym warto wiedzieć to i owo o astralu i kręcących się tam bytach. Zanim się wyjdzie z siebie.

Być moze się mylę, ale osobiscie nieco inaczej traktuje astral, gdzie mozna zobaczyc rzne demoniczne lub anielskie byty, a iaczej miejsce do ktorego sie wychodzi w czasie OOBE. W tym ostatnim mozliwe jest poruszanie sie w swiecie fizycznym, widzimy co dzieje sie w innych miesjcach, a takze w swiecie eterycznym, gdzie mzoemy spotkac inne byty i innych wedrowcow. Astral to chyba jeszcze cos innego, bo nawet nie potrzebne jest OOBE aby tam wejsc czy choć zaglądnąć. Przynajmniej moje doswiadczenie na to wskazuje.

Ale Wam dziewczyny radze, medytowac, poczytac na temat technik OOBE, oraz o tym co mozna tam spotkac i jaksie ewentualnie bronic, a dopiero potem praktykowac. Juz bez strachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak vivien ma racje :P Podróżując po obszarze I nie wchodzisz w cale w astral a po tym co doskonale znasz czyli po świecie fizycznym. Tutaj spotkanie jakichkolwiek istot, a już zagrażających ci w jakiś sposób, jest możliwe, ale dość rzadkie. Najlepszą formą obrony przeciwko takimi istotami jest właśnie to co ty zrobiłaś czyli wrócenie do swojego ciała, tak jakbyś była przez wszystko byłą przeciągana. Tu nie ma obaw o to, że to sie nie stanie... wystarczy myśl a bedzesz już bezpiecznie w łóżku.

 

I raczej nie polecam nikomu bez wielkiego doświadczenia po poruszaniu się w stanie oobe probówać nawiązywać kontakt z istotami ewidetnie złymi, a co bardzej próbować się bornić przed nimi, ucieczka jest w tym momęcie najlepszym wyjsciem :lol:

 

Ciekawostka, robert moonroe pisał o tym, że wcale nie trzeba otwierać oczu by widzieć cokolwiek :chytry: także to cie nie uchroni przed twoimi lękami :chytry: ale pamiętaj, że tam rządzi myśl.. więc jeśli będziesz myślała o swoim "wewnętrznym fuj" to je tam ujrzysz tak czy siak. Dopóki nie uporasz się z lękami... nie radze wchodzić ci w oobe :P

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Symulacja dobrym przygotowaniem. Przygotować się na coś naprawdę pięknego, odmieniającego spojrzenie na świat. Poczytać o OOBE.

 

To co mówisz wskazuje na to fuj co siedzi w podświadomości. Pracuj nad oczyszczeniem jej i zarazem nie zapominaj o całym pięknie w Tobie. Twoja osobowość też może być piękna. Pamiętaj że wystarczy zwrot do tego dobra o prowadzenie.

Podczas wchodzenia wyraź intencje oczyszczenia załkuceń i podwyższenia wibracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że w Obszarze I nie ma żadnych istot, ale czy wy też macie takie uczucie, że ktoś w astralu na was czeka? I niekoniecznie wyjdziecie do swojego pokoju, tylko właściwie gdziekolwiek... A tam spotkac można istoty wszechmogące, a ja nie mam żadnej broni.. Z tym, że oni wcale nie muszą byc źli, może chcą mnie uleczyc, oświecic itd... Ale zniszczyc też mogą ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej najcześciej wychodzi zaras przy sowim ciele... żeby dostać sie do kolejnego Obszaru to potrzebujesz duzo doświadczenia... no i... em.. odpowiednio przygotowana i być niejako godna tam wejść... sama z siebie sie tam nie pojawisz więc nie musisz sie tego akurat obawiać :chytry: a jak mówiłem najlepszą bronią przeciwko istota jest ucieczka... nikt nie zdąrzy ci drasnąć bo twój system alarmowy momentalnie cie wciągnie w ciało :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie podstawą jest odnalezienie swojego Centrum. Po prostu Trzeba je odnaleźć, tak czy inaczej, przed zmianą pojazdu, zwaną w tej kulturze "śmiercią".

 

Żeby używać pełni swoich możliwości i mocy, trzeba odzyskać prawdziwą tożsamość. Utożsamianie się z umysłem i ciałem jest pułapką, ale można się z niej wydostać. Zgadzam się, że dopóki odczuwasz lęk, lepiej odpuścić i zająć się odnalezieniem pewności w sobie.

 

Ja zaczęłam od podstawowej techniki ViChiDo, tzw. "oddychania sercem". Robię to tak: przy wdechu jakby nabieram powietrza - jasnej energii światła znad głowy, w okolice serca, a przy wydechu rozpraszam ją wokół siebie i tak tworzę bezpieczną sferę wokół. Z czasem zaczęłam to robić 24h i niejednej nocy technika ta wyciągała mnie z wszelkich tarapatów:)

Więcej ćwiczeń jest tu do pobrania w pdf: ZENITH: Download / ViChiDo / ViChiDo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Od tamtej pory nie miałam żadnych wyjśc, może tylko jakieś paraliże. Dopiero parę dni temu, wybudziłam się tak po 4 nad ranem i nie mogłam zasnąc do 6. Kiedy w końcu mi się udało, miałam jakieś dziwne sny. Śniła mi się moja koleżanka i w pewnym momencie zobaczyłam jej twarz jakoś tak inaczej... kolory stały się ostrzejsze, wszystko było bardzo realistyczne, np widziałam każdy szczegół na jej buzi, co przecież jest niemożliwe w snach. Poczułam jakąś fascynację i wtedy usłyszałam jak ktoś krzyczy moje imię. Widziałam jak wszystko w tym śnie się oddala, odzyskałam świadomośc, słyszałam szumy, czułam, że lecę, a głos wołający mnie stawał się coraz bardziej zniekształcony, aż w końcu poczułam, że jestem w swoim pokoju, a moje ciało fizyczne "wsysa" mnie do środka i stąd te wszystkie szarpania oraz zaburzenia dźwięków. Kiedy już leżałam w ciele fizycznym, dostałam wyraźny sygnał, że mogę spróbowac wyjśc sama. Cała wibrowałam, aż wszystko mnie bolało itd. Ale oczywiście nie chciałam ;) (strach). Chociaż i tak poczyniłam już pewne postępy bo kiedy leżę w paraliżu, to nie próbuję się wyrwac, bo to nic nie daję, tylko leżę spokojnie i sama po chwili się wybudzam, później muszę odczekac chwilę na jawie, bo gdybym od razu zasnęła to paraliż mnie łapie natychmiast od nowa. To było parę dni temu i teraz codziennie sama z siebie budzę się w okolicach godziny 4... Albo po kilka razy na chwilę, żeby tylko przerwac sen i zapaśc w niego od nowa, wtedy najcześciej mam szanse na odzyskanie świadomośc, ale przyznam, że jakoś tak, nie wiem czemu, ale nie mam na to siły ;( więc po prostu śpię sobie nieświadoma dalej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...