Dwa sny o psach - prosba o interpretacje

Dzisiejszej nocy mialam dwa sny o psach. Jeden, w ktorym podczas biegu dwa duze psy (jeden gonczy drugi pasterski) lapaly sie za karki i nie wiem, czy to bylo w walce o dominacje, ale obawialam sie, ze to zle sie skonczyc moze, ze jeden uszkodzi drugiego.

Kolejny sen, ktory rowniez obudzil mnie, bylo o psie mojego partnera, starym jamniczku ktorego lubie bardzo. Snilo mi sie, ze probowal siegnac swojego tyly, gdyz cos go swedzialo pod ogonem. Zagladnelam, by zobaczyc co go swedzi i tam zobaczylam uciekajace pchly, Zaczelam je lapac i zabijac. Za kazdym razem coraz wieksze byly te olbrzymie juz pchly. Wreszcie zobaczylam sterczace "wasy" jakiegos kleszcza/kraba/raczka. Staralam sie go wyciagnac, skora pieska naciagala sie i tylko wasy tego insekta urywaly sie. Obudzilam sie.

Prosze o pomoc w interpretacji.

bowo