Skocz do zawartości

Sen o zapalniczce, kamieniach i strasznym zebraniu


miód

Rekomendowane odpowiedzi

Snilo mi sie, ze razem z moich chlopakiem jestesmy w jakims opustoszalym srodziemnomorskim(w snach czuje zapachy, teraz czulam taki zapach srodziemnomorskich ziol, nie zdarza sie to czesto, ale jezeli juz to bardzo intensywnie) miescie. szukalismy zapalniczki, bo chcialam zapalic. znalezlismy kiosk, w ktorym sprzedwaczyni powiedziala ze niestety ma tylko zapalniczki IMPERIAL w limitowanej edycji i nie moze nam zadnej odsprzedac. powiedziala tez ze mamy isc na ulice sw. lukasza, i szukac miejsca, gdzie bedzie grala dziwna muzyka, tam dostaniemy ogien. znalezlismy ta ulice, oraz dzwi, zza ktorych wydobywala sie charakterystyczna dziwna melodia.na dzwiach(szklanych) przyklejona byla naklejka ze swastyka. troche sie przestraszylam, ale weszlam do srodka, z chlopcem ktorego nigdy nie widzialam i z czarnym mezczyzna, oni tez szukali ognia. gdy weszlismy do srodka, wnetrze wygladalo jak koloseum, tyle ze zamiast widowni dookola byly pietra jak z blokow, takie dlugie balkony, za slupami co kilka metrow.pomaranczowe. w srodku bylo mnostwo mezczyzn(na kazdym pietrze poza tym ,na ktorym ja bylam) ktorzy stali w dziwnych uniformach i rzucali do srodka koloseum malymi bialymi kamieniami. strasznie sie balam. , chcialam sie schowac. wtedy zobaczylam ze jeden z tych slupow o ktorych pisalam jest grubszy niz pozostale, okazalo sie ze sa w nim dzwi. weszlam do srodka i spotkalam chlopca, ktory powiedzial ze siedzi w nim juz bardzo dlugo bo boi sie wyjsc i tez rzuca kamieniami, powiedzial ze mam robic to samo. dlatego rzucalam tymi bialymi kamieniami, ale ONI zorientowali sie ze rzucanych kamieni jest wiecej niz bylo i zorientowali sie ze tam jestem. zaczeli nas gonic. uciekalismy z tym chlopcem po schodach, ale on biegl o wiele szybciej.balam sie coraz bardziej.jednak ONI mineli mnie i pobiegli za nim. zostawili mnie w spokoju. Wtedy sie obudzilam, ale zasnelam ponownie i przysnila mi sie arabska dziewczyna, ktora ONI scigali a ja nie moglam jej pomoc. potem chyba zginela zawinieta w dywan. co to moze oznaczac?? chyba nigdy nie mialam tak realistycznego snu, co wiecej, pamietam wszystkie zczegoly. sprobujcie prosze to zinterpretowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja, w której się znalazłaś przerasta Twoje możliwości, jesteś przerażona tym, że zebyś niewiadomo jak się starała i tak zawalisz sprawę - zawiedziesz czyjeś zaufanie, nie sprostasz wymaganiom... Zastanawiasz się, czy z "opozycji", która jest w mniejszości, nie wcisnąć się do grupy rządzącej. Czujesz, że jeśli pozostaniesz w trwającym układzie, już zawsze będziesz tylko jedną z wielu, niezauważoną ( poszukiwanie ognia) , a jednocześnie jak napisałam wyżej - boisz się podjąć ryzyko...

W efekcie musisz dokonać wyboru, bo dalszy rozwój wypadków zależeć będzie właśnie od tego, co postanowisz w najbliższym czasie.... Złośliwością i zawiścią, której możesz paść ofiarą - nie przejmuj się - potraktuj to, jak przemijającą burzę ( dziewczyna była owinięta w dywan, który skutecznie amortyzuje wszelkie "ciosy" z zewnątrz). Nie jesteś pewna jakie były dalsze losy dziewczyny, tak samo jak nie wiesz co na dany moment będzie dlaCiebie trafionym wyborem.

Pozdrowienia. Ag.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...