Skocz do zawartości

Miasto i atak na szkielet


Agata1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Męczy mnie od dłuższego czasu pewien sen - powtarza się już piąty raz i nie za bardzo rozumiem jego znaczenie.

Sen zaczyna się od tego, że znajduję się w dużym i pustym mieście. Poszukując w nim ludzi, w pewnym momencie orientuję się, że po jego ulicach chodzi także dość dużej wielkości szkielet - ok. 4-5 razy wyższy ode mnie. Z jakiegoś powodu atakuję go, po czym ogarnia mnie strach i przez dalszą część snu uciekam przed nim. Ze snu pamiętam także, że spotykam w nim 3 ludzi - młodą dziewczynkę, jednak ona ucieka zbyt szybko i nie zdążę z nią porozmawiać, dorosłą, milczącą kobietę i starca... W momencie spotkania ze starcem sen się kończy.

Pamiętam jeszcze, że miałam ten sen pierwszy raz w wieku 13 lat oraz, kiedy śnił mi się pierwszy raz, tego starego mężczyzny na końcu nie było nie było.

Jaki jest sens tego snu? Pomoże mi ktoś zrozumieć, o co w nim właściwie chodzi?

 

Agata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Męczy mnie od dłuższego czasu pewien sen - powtarza się już piąty raz i nie za bardzo rozumiem jego znaczenie.

Sen zaczyna się od tego, że znajduję się w dużym i pustym mieście. Poszukując w nim ludzi, w pewnym momencie orientuję się, że po jego ulicach chodzi także dość dużej wielkości szkielet - ok. 4-5 razy wyższy ode mnie. Z jakiegoś powodu atakuję go, po czym ogarnia mnie strach i przez dalszą część snu uciekam przed nim. Ze snu pamiętam także, że spotykam w nim 3 ludzi - młodą dziewczynkę, jednak ona ucieka zbyt szybko i nie zdążę z nią porozmawiać, dorosłą, milczącą kobietę i starca... W momencie spotkania ze starcem sen się kończy.

Pamiętam jeszcze, że miałam ten sen pierwszy raz w wieku 13 lat oraz, kiedy śnił mi się pierwszy raz, tego starego mężczyzny na końcu nie było nie było.

Jaki jest sens tego snu? Pomoże mi ktoś zrozumieć, o co w nim właściwie chodzi?

 

Agata

 

faktycznie dośc archetypowy sen, ja bym zwrócił uwagę

na goniący Cię szkolet - lek przed utratą czegoś (smiercią) jest widać dominujący jesli chodzi o wyparte emocje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...