bo to jest mój sen ten sen przeraża mnie...

A więc mój ostatni sen to był koszmar, którego do teraz sie obawiam a zaczął się tak że jechałam z moja koleżanka pociągiem trzy stacje, zatrzymałysmy sie w miejscu w którym nigdy nie byłam (a wiedziałąm że to jest moje miasto), ktoś przepowiedzial nam na ulicy ze niedługo umrzemy, potem wsiadłysmy do windy która jechała na szoste piętro bardzo wolno i myslalysmy ze to koniec. Potem ona zaprowdziła mnei do starej fabryki po schodach, tam miałysmy kupić narkotyki jednak przy jednych drzwiach spotkalam moja rodzine. Nastepnie uciekalysmy przez jakims facetem, a potem on schwytal moja kolezanke i uwiezil w jakiejs piwny w tej fabryce gdzie byl tylko materac stolek i narkotyki. Ja próbowalam ja ratowac wraz z grupa jakis osob jednak gdy zeszlam do tej piwnicy(gdzie wiem ze strasznie śmierdziało narkotykami) ona sidziala na materacu ja ja wyciagnelam i gdy sie pojawil ten facet ja chcialam go zastrzelic jednak bron byla pusta! On to zaówarzyl i ja ucieklam, ludzie ktorzy zemna byli uciekli i uciekajac facet chcial mnie zastrzelic.

bardzo prosze nie powielaj postow

http://www.ezoforum.pl/prosba-o-interpretacje-snu/3450-regulamin-umieszczania-google-page-rankingosb-o-interpretacje.html

czasem na odpowiedz trzeba poczekac