pożar operacja kłótnia i kot

W przeciągu kilku ostatnich dni miałam trzy bardzo wyraźne sny.Z doświadczenia wiem, ze takie wyraźne sny zawsze coś oznaczają dla mnie ale sama nie potrafię wydobyć z nich sensu dlatego proszę o pomoc.

1.Sniło mi się, że sprzątałam z kilkoma nieznanymi mi osobami strych i nagle ktoś wzniecił pożar.Widziałam ogromny wysoki ogień a chwilę potem cały strych wypełnił się duszącym dymem w którym zaczęłam się dusić.

2.Byłam w szpitalu i miałam poddać się operacji, pamiętam plastikową rurkę przez którą mieli mnie operować (głupie, wiem) a ja strasznie się bałam mimo, że to miał być tylko jakiś rutynowy zabieg.

3.Spotkałam się ze swoim chłopakiem w swoim domu.Wyszliśmy na spacer chcieliśmy potem wsiąść do samochodu.Kiedy wróciliśmy okazało się, że zjawili się goście mój brat i jakaś ciotka i nagle ktoś odjechał tym samochodem. Wtedy mój chłopak zmienił się w kota! Głaskałam go ale on uciekł do ogródka i zaczął miauczeć.Zaczęłam się ostro kłócić z rodzicami po czym zabrałam kota i odeszłam z domu.Znależliśmy się w jakiejś szopie.Kot zaczął się bawić a ja myslałam co teraz zrobić z życiem.

Bardzo proszę o możliwie szybką interpretację z góry dziękuję .

Spełnił mi się sen nr 3 !!!!! Wiedziałam,że takie wyraźne sny coś znaczą dla mnie.

Mój facet ostatnio miał problemy w pracy a on źle reaguje na problemy zamyka się w sobie i ciężko z nim gadać. Teraz też tak było (zamienił się w kota i uciekł do ogródka) chciałam z nim pogadać, dotrzeć na wszystkie sposoby do niego (ugłaskać) ale on tylko złościł się na mnie (miauczał w ogródku).Wkońcu niemalże siłą go zmusiłam do rozmowy (zabrałam z ogródka) teraz mu przeszło już, znów jest sobą (kot bawi się) ale ja mam wątpliwości czy kiedyś znowu tak nie zrobi (zastanawiam się nad życiem)