tejken Napisano 6 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2009 byłam z grupą znajomych w jakimś schronisku młodzieżowym w nieznanym mi miejscu. oprócz mnie był tam mój chłopak, moja była przyjaciółka(aktualnie długowłosa brunetka, w śnie miała krótkie blond włosy), koledzy jeszcze z czasów podstawówki(których w śnie zakuliśmy w kajdanki i trzymaliśmy w osobnej sypialni; jeden z nich mnie dotykał w intymne miejsca bez mojej zgody), poza tym kilkoro moich dobrych znajomych ze studiów. główny motyw pojawiający się w śnie to jakieś 6 kociąt(karmiłam je, szukałam imion dla nich i pilnowałam, żeby nie uciekły)i dwa szczeniaczki z sąsiedniego domu. wśród kotów była też moja kotka, ale to nie było jej potomstwo i w śnie nie interesowała się nimi. sen był kolorowy. główne moje emocje to zamartwianie się o to, żeby kocięta nie uciekły z budynku. będę bardzo wdzięczna za wyjaśnienie, co oznaczają te małe zwierzątka. jeśli to ma związek to ten sen był poprzedzony snem o pająku(coś jakby ptasznik - duży i włochaty), przed którym ciągle uciekałam(mam arachnofobię). czekam z niecierpliwością na odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 6 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2009 podejzewam ze w rzeczywistosci masz kontakt z dziecmi i jak by to powiedziec budzi sie w Tobie instynkt macierzynski co swiadczy o pilnowaniu i zajmowaniu sie tymi kotkami. a z reszta mi jakos ciezko idzie moze ktos dokonczy moja interpretacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi