ZKAMA Napisano 10 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 (edytowane) wiem, ze to moze zabrzmi dziwnie, ale snilo mi sie, ze spalam, i zostalam zgwalcona. nie jestem pewna przez kogo,wydawalo mi sie,ze to bardzo bliska mi osoba, ale to bylo straszne przezycie i wszystko widzialam bardzo bardzo naturalistycznie wprost,czulam straszny strach, obrzydzenie do samej siebie i przerazenie. nie mam pojecia co to moze oznaczac, ale jestem totalnie wytracona z rownowagi,podczas calego zdarzenia moj "oprawca" pobil mnie tak, ze gdy sie obudzialm, wmyslalam ,ze mam twarz cala w siniakach.lezalam w moim lozku i nie moglam z niego wyjsc, nie moglam uciac z pokoju, bylam jak unieruchomiona jesli ktos wiedzialby o co w tym wszystkim moze chodzic , to prosze o interpretacje. dodam ze w moim snie zostalam zgwalcona w swoim domu, w swoim lozku, i obudzilam sie totalanie roztrzesiona. Edytowane 10 Listopada 2009 przez ZKAMA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi