Skocz do zawartości

samozapłon, poród i samobójstwo


Gość jagula5

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Od jakiegos czasu mam bardzo intensywne sny. Niewiem czy są strikte powiązane ze sobą, ale śnią mi się dzień po dniu, bardzo realnie i pamiętam je tygodniami.

 

Opiszę 3 sny, które bardzo mnie zaniepokoiły.

Pierwszy to sen w którym rodzę trzecie dziecko (dwoje już mam). Poród jest bardzo łatwy, wręcz zadziwiająco łatwy. Dziecko rodzi się w moment, zdrowe i śliczne.

Drugi sen dzieje się w mojej sypialni.Wraz z mężem robimy porządki domowe. W pewnym momencie sama z siebie zapala się tapeta w tejże sypialni. Mąż patrzy jak zaczarowany i nie reaguje. Ja próbuje to gasić, ale ogień w sekunde robi sie gigantyczny i nie daje rady sama go ugasić. Krzycze do męża, żeby mi pomógł, żeby gasił szybko. Dopiero wtedy reaguje.

Pożar zostaje ugaszony, a ja sobie przypominam, że wcześniej w taki sam sposób zapalił sie długopis, który kleiłam, bo był połamany. Tapetę kleiłam tym samym klejem. Dochodze do wniosku, że ten klej powoduje samozapłon.

 

Trzeci sen dzieje się na wsi. Razem z moim kuzynem (z którym jestem bardzo związana, jest jak mój brat) jedziemy do rodziny. Spędzamy tam cały dzień. Tam kuzyn dowiaduje się jakiś strasznych rzeczy o swojej mamie i bracie niewiem dokładnie jakich). Wracamy wraz z rodziną jego samochodem. Po drodze zatrzymujemy się na chwilę. Wracam do samochodu i widze, że kuzyn nie żyje - popełnił samobójstwo. Potem jest jego pogrzeb i moja nieskończona rozpacz. Nie mogę sie uspokoić, wyję (bo płaczem tego nazwac nie mozna) mam poczucie niesprawiedliwości,ogromnego żalu i winy, że nie uchroniłam go przed tym krokiem.

 

Czy ktoś może mi pomóc to zinterpretować??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jagula5, poród może znamionować jakieś nowości, które w owym czasie pojawiły się w Twoim życiu.

Co do drugiego snu to jak układa Ci się z mężem? Mnie ten ogień, ta bierność z jego strony kojarzy się dość silnie z jakimiś nieporozumieniami, kłótniami, które (według Twojej subiektywnej oceny) tylko Ty starasz się jakoś załagodzić, naprawić (klejenie). Prawdopodobnie chodzi o kolejną kłótnię o tą samą sprawę (ten sam klej wywołał pożar długopisu i tapety).

 

Co do trzeciego snu, to może w owym czasie miałaś uczucie, ze utraciłaś coś cennego?

Pomyśl, na jaką sytuację z rzeczywistości mogłyby mieć przełożenie te odczucia, które towarzyszyły Ci we śnie (żal, poczucie niesprawiedliwości, bezradność)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no więc tak, chronologicznie:

1. od conajmniej dwóch lat nie dzieje się w moim życiu nic nowego i w zasadzie do dziś nic nowego się nie wydarzyło... Niewiem zatem co mógł oznaczać ten sen. A może nic nie oznaczał. Tylko w takim wypadku dlaczego był tak realny i tak mocno zapadł mi w pamięć?

2. w naszym małżeństwie układa sie bardzo dobrze, aczkolwiek jest jedna rzecz, która nas poróżniła i rzeczywiście to wraca. Jednakże nie wpływa na nasze relacje i pozostałe sfery naszego życia. Może więc chodzi o to? Szkoda, że nie można sobie wyśnić rozwiązania sytuacji ;)

3. w rzeczywistości faktycznie miałam kilka dni przed tym snem poczucie niesprawiedliwości, żalu, aczkolwiek nie winy. Nie ma to jednak nic wspólnego z moim kuzynem, ani w ogóle z moją rodziną i dlatego tak mnie to zdziwiło.

 

Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...