Pyrek Napisano 12 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 Sen mojej dziewczyny Śniło mi się że szłam w parku było jasno i w pewnym momencie zrobiło się tak Ciemno i chciałam biec ale nie mogłam bo tak mnie spowalniało no wiecie tak jak się w snach robi i zaczął gonić meni jeden facet uciekałam ale jakoś nie mogłam tak szybko i w pewnym momencie dogonił mnie ściągnął ze meni wszystkie ubrania popchną ze poleciłam tak na drzewo i spadłam i on we mnie wszedł i zaczął mnie posuwać i to tak strasznie bolało płakałam a po kilku minutach on zniknął i ja leżałam przykryta liśćmi no i się obudziłam Proszę o interpretacje snu z Góry dziękuje Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Selua Napisano 12 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 Hmmm...jeśli się dobrze zastanowię...to może chodzi o to, że ona ma zacięcie u płci przeciwnej i chciałaby miec kontakty seksualne? Zaproponuj jej to, ale nic nie obiecuję. Reszty nie kapewu, nic a nic nie kumam. Ale chyba pomogłam, nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 12 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 Pyrku, zarówno uczucie ociężałości uniemożliwiającej ucieczkę jak i sam gwałt mogą świadczyć o poczuciu bezradności, o czymś z czym Twoja dziewczyna się nie do końca zgadza a jednak pod przymusem akceptuje to, robi coś wbrew sobie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi