Ryfka Napisano 1 Marca 2007 Udostępnij Napisano 1 Marca 2007 Śniło mi się dzisiaj, że obudziłam sie, wstałam z łóżka i (jak to zwykle bywa) zaczęłam podnosić roletę w oknie. Nagle po podniesieniu rolety zauważyłam, że w rogu okna siedzi kolorowy motyl, który juz prawie całkowicie przepoczwarzył się w piekność. Jedynie jeszcze miał lekko zwinięte jedno skrzydełko. Po chwili zauwazyłam jeszcze trzy takie same motyle. Te były juz w pełni rozwiniete. Proszę o interpretację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agulindula Napisano 1 Marca 2007 Udostępnij Napisano 1 Marca 2007 Ryfka, przed Tobą doskonały czas na "rozwinięcie skrzydeł", Wreszcie przestaniesz się dusić w kokonie, jaki ostatnio zafundowało Ci życie, nawet najśmielsze projekty mogą teraz doczekać się realizacji, a niemożliwe nie będzie istnieć Jeśli Okno było czyste, to zapowiedz nowych, szerokich perespektyw, szanse na lepszą przyszłość. Pozdrowienia. Ag. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi