Skocz do zawartości

Fencing

Rekomendowane odpowiedzi

.....Byłem kierowcą tIR-a duży samochód, nie mogłem sobie z nim poradzić w jeździe pod górę, rozmawiałem o tym z innym kierowcą, który też miał problemy, ...nagle znalazłem się w samochodzie osobowym i w ułamku sekundy zderzyłem się przodem z innym samochodem, byłem zaskoczony, nastał wielki rozprysk a za chwile coś spadło na mój samochód przygniatając mnie całkowicie, usłyszałem krzyk ludzi, myślałem, że zaraz ze mnie to zdejmą , ale nie, widziałem ciemność, nie mogłem się poruszać, pomyślałem : to już koniec, traciłem oddech, mdlałem........obudziłem się!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fencing

Jacek ma rację. Kierowanie pojazdem we śnie kojarzy się z kierowaniem własnego życia, z tymże tutaj mamy do czynienia z TIRem - czyli może się wiązać z karierą zawodową (później pojawia się samochód osobowy - czyli sprawy osobiste), być może będziesz miał problemy z dopełnieniem obowiązków (trudności w prowadzeniu). Dodatkowo jedziesz pod górę - co przedewszystkim może wiązać się z dążeniem do systematycznego pnięcia się w górę. Wypadek można skojarzyć z popełnieniem jakiś błędów, moze nawet w wyniku jakiejś konfrontacji (zderzenie czołowe).

Może się okazać że cały ciężar może spaść na Twoje barki (zostałeś przygnieciony) lub poprostu zostaniesz zmuszony do zaprzestania jakich działań (unieruchomienie)... dalsza część snu informuje że prawdopodobnie bedziesz oczekiwał czyjejś pomocy aby wyjść z kłopotów.

Tak przynajmniej ja to widzę

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Ci bardzo, myślę, że coś w tym jest skierowane bardziej na "na pewno" , wiesz ten TiR to taki początek ale kulminacja snu była na tym, że mówię, myślę, że "to już koniec" i tracę świadomość, było to bardzo nieprzyjemne uczucie..........ale dzięki jeszcze raz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...