aniusia206 Napisano 19 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2009 Ten sen był jakiś byle jaki. Miałam brać ślub. Miałam na sobie długą, białą, skromną suknię ślubną, bez żadnych dodatków. Włosy miałam uczesane w skromny kok. Pan młody zobaczył mnie wcześniej w sukni ślubnej. Miał na sobie ciemny garnitur. Miałam wybrać między 2 parami butów: czarnymi szpilkami z długimi noskami i białymi klapkami. Założyłam czarne. Byłam w tej sukni zakupić leki w aptece. Była tam jako klientka obok mnie koleżanka z klasy, z którą uczyłam się w liceum. W rzeczywistoci jest ona kromną, cichą, płaczliwą osobą, wrażliwą. Była ubrana wieczorowo na czarno brązowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniusia206 Napisano 19 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 19 Listopada 2009 Kto ma pomysł? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 21 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 anusia206 To że miałaś na sobie białą sukienkę ślubną, może wskazywać na Twoją gotowość do zawarcia zobowiązującej znajomości... jednak tak nie do końca ponieważ wkładasz czarne buty - zupełnie jakby w ten sposób miała się zamanifertować Twoja nie dokońca chęć do zaufania komuś. W innym znaczeniu obuwie (a konkretnie wybór miedzy dwiema parami) moze symbolizować wybór między możliwymi wariantami działania (między eleganckim a wygodnym) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alathea Napisano 21 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 (edytowane) dla mnie sukienka pokazuje to, co myslisz o osobie, z ktora jestes sklonna sie zwiazac (niekoniecznie od razu slub) - uwazasz go za niezbyt ciekawego; pragnelabys czegos wiecej - finezji, polotu - stad te eleganckie szpilki; niestety nie pasuja do calosci, tzn. mozliwe, ze zdajesz sobie sprawe, ze z nim bedzie raczej zwyczajnie zwykle niepozorna i nie radzaca sobie kolezanka, ktora wystepuje w eleganckiej sukni - moze myslisz "dlaczego innym przydarzaja sie takie fajne rzeczy choc wcale sobie nie zasluzyli"... i jeszcze to, ze moze ktos wlasnie taki zazwyczaj niepozorny Ci pomoze (w aptece szuka sie lekarstwa, Ty spotkalas kolezanke), ktos nieoczekiwanie wyciagnie do Ciebie reke Edytowane 21 Listopada 2009 przez alathea Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi