nzsps Napisano 19 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2009 prosiaczki.. prosiaczki.. mam wrazenie, ze akurat swinki nigdy mi sie nie snily. no chyba, ze mowimy o swinkach morskich. to juz predzej. zato snil mi sie krolik. bialy krolik, na czarnym tle. na poczatku pomyslalam, ze jest sliczny. potem okazalo sie, ze jest caly zakrwawiony. wpatrywalam sie w jego czerwone slepka, az tu nagle ''slodki kroliczek'' zaczal wbijac swoje nieprawdopodobnie ostre kly w moja noge. zalalam sie krwia, ale krolik nadal wygladal gorzej. (w sesie ze byl bardziej zakrwawiony itp, jakby mial za soba jakas walke) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 21 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 nzsps Być może kogoś (lub nawet siebie) właśnie tak oceniłaś, jako kogoś po swego rodzaju "walce" lub ciężkich przeżyciach, co również może oznaczać że wbite kły w nogę mogą odzwierciedlać niekorzystny wpływ na Twoje działania. Czy w swoim otoczeniu znasz kogoś takiego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi