BLOKI

sniło mi sie ze byłam u kuzyna i patrzyłam przez okno lub stalam na balkonie... widziałam blok mojego bylego. Zamknęłam oczy otworzyłam blok był blizej wdziałam okna od mieszkania ale nie widziałam co sie tam dzieje.. zamknełam oczy 2 raz, otworzyłam i byłam tuż koło okien lecz nadal nie widziałam co sie dzieje w środQ. Zamknełam i otworzyłam poraz 3.. byłam w tym mieszkaniu.. spotkałam jego brata.. poszłam do pokoju jego sis.. była cała zapłakana wraz z jakims chłopakiem i dziewczyna.. wiem ze sie bardzo balam bo nie wiem co tam robie.. wziela mnie do pokoju mojego bylego. podeszla do mnie jakas laska i powiedziala ze jest jego kuzynka. Przedstawilam sie a ona sie zapytała "to ty jestes ta z ktora on chodzi" a ja na to ze z nim chodziłam. Laska usiadła koło mnie złapała mnie za ramie i cos powiedziała lecz ja nie wiem co.. jak ja poprosiłam o powtórzenie złapała mnie za ramie i powiedziała ze "on zawsze bedzie cie kochac..." potem sie zerwałam ze snu.. w domu byli wszystcy oprocz niego.. wszyscy zaplakani..

Nie jestem expertem, ale wydaje mi sie, ze dalej kochasz swojego bylego i chcesz z nim byc. Ten sen moze oznaczac strach przed nieodwracalnym utraceniem go. Nie boj sie tego snu, to przeciez tylko symbolika!uszy do gory!

pozdrawiam

według mnie to raczej sen ktury definitywnie kończy rozdział twego życia z tym chłopakiem niebedziecie już razem lecz on mimo tego co zrobił bardzo cie kochał

Witam,

dziś śnił mi się mój blok ( ten w którym mieszkam) , zburzony do parteru albo I piętra, już nie pamiętam. Wyjechałam na chwilę do rodziców a po powrocie zastałam zburzony.. Nagle okazało się, że obok jest plaża, morze ( spokojne) było dość ciepło i słonecznie. Blok mój i obok były jednak nadal zburzone.

Ponieważ uwielbiam swoje mieszkanie, sen ten wzbudził we mnie duży niepokój... Znaczy to coś?

P.S. Jeśli powieliłam temat, lub wpisałam w niewłaściwym miejscu, bardzo przepraszam. Przed chwilą dołączyłam, proszę Moderatora o wybaczenie:)

Pozdrawiam ciepło

Witam,

dziś śnił mi się mój blok ( ten w którym mieszkam) , zburzony do parteru albo I piętra, już nie pamiętam. Wyjechałam na chwilę do rodziców a po powrocie zastałam zburzony.. Nagle okazało się, że obok jest plaża, morze ( spokojne) było dość ciepło i słonecznie. Blok mój i obok były jednak nadal zburzone.

Ponieważ uwielbiam swoje mieszkanie, sen ten wzbudził we mnie duży niepokój... Znaczy to coś?

Bloki lub wysokie bydynki osnaczają zwykle stan umysłowy, emocjonalny (dom reprezentuje osobę śniącego) albo sukcesy, a zburzony - wypadek lub klęskę, coś (jakieś plany) pójdą na marne.... w każdym razie coś się zawali - zapowiedź trudnego okresu.

Możliwe że awans albo nie dojdzie do skutku albo degradacja (ale ta myśl przyszła jako druga) - zburzenie do parteru.

Jednak uda się zachować spokój (spokojne może i plaża kojarzona z odpoczynkiem)

Dziękuję pięknie za interpretację.

Mam wrażenie, że 'walę' się emocjonalnie... pewnie stąd ten sen.

Przypomniało mi się, zostało I piętro niezburzone, u mnie jest tam poczta. I tak zostało.

Byłam u rodziców, i pamiętam, że patrząc na to ( mój blok, moje zawalone mieszkanie) strasznie płakałam.

A potem ta plaża, siedziałam i patrzyłam na morze. Pojawiła się jeszcze jakaś osoba, której nie pamiętam...

Głupie to to. Strasznie mocno przeżywam ten sen.

Witam,

śnił mi się blok 4 piętrowy a na dachu stał ''ktoś'' stał na krawędzi i pluł ja stalam na balkonie i rozmawialam z bratem mowiąc, że zaraz ten ktoś skoczy i tak sie stało skoczył, dziwne bylo to ze dzielił nas jeden blok od skaczacego a on wylądowal pod miom blokiem w kaluzy najpierw wyplynela gazeta a nastepnie on i sen sie skonczyl co moze oznaczac?