Skocz do zawartości

ewa09

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

miałam dzisiaj sen w którym zamieszkałam z moją rodziną. Dom był ładny, jednorodzinny, piętrowy, w większości wykończony (pomieszczenia mieszkalne były wykończone, garaż i piwnice nie). Zaprosiłam przyjaciół aby świetować osiedliny - przyjaciół nie dało się rozpoznać po twarzach ale miałam odczucie że wszyscy są z nami dlatego że są do nas pozytywnie nastawieni. I nagle podczas ich goszczenia, dom zaczyna się rozsypywać, zaczyna odpadać tynk ze ścian, zapda się podłoga na piętrze, wszyscy spadają piętro niżej. Nagle ta ruina się kończy i wszyscy włacznie z moją rodziną zaczynają doprowadzać dom do porządku, zaczynają go remontować. Ja w tym śnie jestem załamana tym co się stało, zaczynam się zastanawiać nad sprzedażą tego domu, gdyż to w jakim on jest stanie załamuje mnie i mówię wszystkim o tym. Oni zaczynają na mnie krzyczeć, że dlaczego się załamuję, że wspólnymi siłami odbudujemy ten dom. I nagle znajduje się na zewnątrz domu i patrzę na niego z pewnej perspektywy, nie jest to dom w którym mieszkam w realu, ale ten dom ze snu jest ładny, z zewnatrz nie wygląda na dom który przed chwilą był ruiną.

Bardzo proszę o interpretację tego snu

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewa09, gdybyśmy założyły, że dom i jego stan we śnie symbolizuje Ciebie samą i Twój stan w rzeczywistości, to czy miałoby to jakieś pokrycie? Nie przeszłaś ostatnio jakiegoś załamania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będzie dobrze, zobaczysz. ci co na ciebie krzyczą nie chcą twojej krzywdy,

chcą tobą trochę wstrząsnać żebyś to zoabczyła w jaśniejszych barwach, bo wszystko idzie ku dobremu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewa09, gdybyśmy założyły, że dom i jego stan we śnie symbolizuje Ciebie samą i Twój stan w rzeczywistości, to czy miałoby to jakieś pokrycie? Nie przeszłaś ostatnio jakiegoś załamania?

 

Sama sie nad tym zastanawiam, bo faktycznie dużo złych rzeczy się ostatnio wydarzyło...

 

Ten sen tak to przynajmniej odczuwam był pozytywny, taką czułam aurę przynajmniej

zwazywszy na to że miewam dużo proroczych snów (o tym że takimi były zawsze dowiaduje się jak już coś się wydarzy, gdyż nie potrafię ich najczęściej zinterpretować) zajrzałam do sennika i generalnie dom jest snem który zapowiada wiele dobrych rzeczy, ale już dom w ruinie może wróżyć jakąś chorobę

No i ci przyjaciele sama liczba tych dobrych ludzi była większa niż liczba moich rzeczywistych przyjaciół....

dziękuję za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...