Skocz do zawartości

Gość Szyderca

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Szyderca

Witam.

Od kilku dni męczy mnie krótki sen. Spadam w nim w czarną okrągłą dziurę. I dotąd wszystko jest dość proste - otchłań(a tak chyba można tę dziurę określić to kryzys życiowy i z tym się zgadzam). Tyle, że na "dnie" tej dziury widzę pierścień, jakby z ognia- w każdym razie takiego koloru, trochę przypominający wielkie oko. Budzę się przed znalezieniem się na dnie, więc nie wiem czy kończę w, czy na zewnątrz Oka(pierścienia).

Z góry dziękuję za pomoc.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierścień może sygnalizować zakończenie jakiegoś etapu w życiu, podobnie ogień - znaczenie "niszczące", ale i "oczyszczające". Myślę, że po prostu masz nadzieję, że po burzy zaświeci słońce. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość magda-2410

maialam sny w ktorych schodzilam do piwnicy i potem jak chcialam zejsc po schodach to tak jak by ich nie bylo - spadalam.niektorzy mowili ze rosne al eczy to napewno to???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm.. chcialabym sie dowiedziec co oznacza taki sen moze ktos mi wytlumaczy??

mojej mamie snilo sie ze razem z grupa osob szlismy pod wiaduktem ktory byl w zlym stanie... na gorze jezdzil spychacz ktory w pewnym momencie zepchnal w nas duza warstwe ziemi ktora poleciala glownie na mnie i wraz z jeszcze jedna osoba spadlam z przepasci rozlegly sie krzyki ale juz niekt nie byl w stanie nas uratowac ... co to moze znaczyc dla mojej mamy i dla mnie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sen mojego chlopaka

stoi na skale ponad kanionem, na dole kanionu jest wspanialy strumien, i tak strasznie chce mu sie do niego wskoczyc, czuje sie taki wolny. zastanawia sie przez chwile, patrzy znow w dol ale strumien wydaje sie byc dalej, wydaje sie ten skok juz byc dosc niebezpieczny, za trzecim razem gdy popatrzyl w gore a potem w dol skok jest juz nie do wykonania, boi sie i chce wrocic ale nagle skala zaczyna sie kruszyc. przez caly czas ja tam stalam i patrzylam na niego, zawolal mnie ale dopiero wtedy kiedy juz nie mial jak i gdzie sie ruszyc.

to wszystko. ja sie nie znam na snach ale nie wydaje mi sie dosc pozytywny. niech ktos wytlumaczy prosze zanim zrobie cos nierozsadnego. dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam swoje sny, w których spadam. :mrgreen:

 

Zwykle spadam w głąb jakiegoś kanionu, coś jak Grand Kanion... Zawsze jest tak realistyczny sen, że niemal czuję podmuch wiatru na twarzy. Lecę długi czas, lecę, adrenalina cały czas rośnie :) Po dłuższej chwili zauważam dno przepaśći, które zbliża się w

strasznym tempie. Jestem już pewien że uderzę, pojawia się strach. Ale klika metrów (lub mniej) nad ziemią, budzę się. Wrażenie jest mistrzowskie, spadam z kilkunastu kilometrów, wprost do własnego łóżka. Budzę się wystraszony, ale i podekscytowany.... :mrgreen: :mrgreen:

 

No i właśnie niedawno miałem taki sen :arrow: rewelka :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Sniło mi sie ze schodziłam z moim chłopakiem skarpa taka w lesie i nagle pojawił się taki wąwóz i on do niego wpadł ale tak powoli spadał jakos ze zdazyłam złapac go za ręke i wciagnac i na tym skończył sie moj sen co to moze oznaczać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

noo wiec..mam pewien klopot. Mam na imie Ala i ostatnio znil mi sen, ktory wg mnie ma jakies ukryte znaczenie.. no wiec snila mi sie przepasc, z ktorej zwisal moj byly chlopak ktorego dalej kocham,ale juz chyba nigdy z nim nie bede i ciagle o tym mysle.. obok mnie stal Maciek,chlopak ktory mnie kocha,ale ja go nie,jest moim przyjacielem ale nigdy nie bedziemy razem..i mialam wybor,albo pomoge Kacperow(chlopak ktory zwisal) i sama spadne lub zostawie go,przezyje ale on spadnie.. i Maciek mowil,zebym go zostawila i uratowala siebie..i niewiem co te sen mogl oznaczac..pomozcie,prosze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rudinho09, ten sen oznacza, że stojąc przed jakimś dylematem, musisz być bardzo ostrożna przy podejmowaniu decyzji. Jednocześnie, każda dobrze przemyślana i podjęta decyzja powinna być przez Ciebie stanowczo wprowadzana w życie. Nie ma teraz czasu na długie wywody zastanawianie się, bo możliwe, że to fałszywi przyjaciele próbują zastawić na Ciebie pułapkę i czekają na Twoje potknięcie.

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

witam.... oto sem mojej dziewczyny.... a raczej to co z niego pamięta.... porwana została przez człowieka którego nie zna ale widziała w śnie jego twarz... potem zaczęła uciekać i wpadła w przepaść lecz po chwili widziała siebie z góry z nad przepaści lecz nie była pewna czy to na pewno jest ona niby ona niby nie ona.....??????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

legolasie, najlepiej by było, jakby Twoja dziewczyna sama opisała sen własnymi słowami, z jak największą liczbą szczegółów. Jeśli to nie problem, to udostępnij jej swoje konto i niech napisze tutaj sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam!

 

Miałem dzisiaj w nocy dosyć dziwny sen.

 

Gdzieś się spieszyłem, byłem w jakimś budynku. Z tego co pamiętam to szukałem windy bo ktoś czekał na mnie na dole. Maksymalnie rozpędzony wbiegam (tak mi sie wydawalo zanim tam wbieglem) do jakiegos pomieszczenia. Gdy w biegu otworzylem drzwi, okazalo sie ze jestem na dachu i 2 metry odemnie ten dach się kończy. Byłem tak rozpędzony, że nie udałoby mi się zatrzymać. Gwałtownie odbilem w prawo i polecialem na metalowe ogrodzenie [W tym momencie włączyło się jakgdyby zwolnione tempo], złapałem się go, ogrodzenie strasznie się wygięło. Kurczliwie się go trzymając (Mialem wrazenie ze zaraz się złamie/pognie i razem z nim spadne na dół) spojrzalem w dół i widzialem ze budynek na którym jestem jest baardzo wysoko bo z góry samochody było ledwo co widać. (Czas zaczął płynąć normalnie) Ogrodzenie siłą sprężystości odrzucilo mnie 3 metry od brzegu dachu, prosto na ścianę. Byłem przerażony, nie wiedzialem co zrobić. Nagle jakis robotnik krzyknął do mnie cos w stylu 'Co Ty robisz ? życie Ci nie miłe ?' ja jąkając się odpowiedzialem 'przepraszam' po czym dosłownie DOCZOŁGAŁEM się do drzwi (bałem sie wstać). Wkoncu znalazłem windę i zjechałem na dół gdzie ktoś na mnie czekal (nie pamiętam kto).

 

Wydaje mi się że ten sen coś oznacza...

 

Wbiegam rozpędzony przez drzwi, okazuje się że zaraz skonczy mi się grunt pod nogami... udaje mi się odbić tak, aby wpaść na ten płot a nie spaść na dół... Po czym ten metalowy płot się wygina i odrzuca mnie zdala od tej przepaści...

 

Co to może znaczyć, proszę o pomoc ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...