cryzlerka Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Śniła mi się znajoma stajnia,(bylam tam kiedys w wakacje, poznalam troche ludzi) dodam ze byla inna, bo w jednym boksie miescily sie tak jakby 2 boksy. ja bylam z przodu w cienkim prostokątnym (razem z jakims chlopakiem), z tylu był troche szerszy ale tez prostokatny boks. Bylam w boksie ale tak jakby sie przenosilam i widzialam tez stajnie od zewnątrz. W tym boksie z tylu chyba ktos na poczatku stal. jakas dziewczyna z chlopakiem. Nagle zaczela leciec muzyka. wszyscy zaczeli tanczyc ja na pocztaku tanczylam sama, chlopak byl do mnie tylem odwrocony. pozniej go zlapalam i tanczylismy przez chwile razem (spojrzalam katem oka i zobaczylam ze para obok tez tanczy - zreszta tak jak we wszystkich boksach), po czym on sie wyrwal do boksu naprzeciwko. tam byli sami faceci, zaczal z nimi tanczyc. Cos zaczeli krzyczec do niego, a ja zostalam sama. nie wiedzialam co robic, w snie bylo mi przykro. postanowilam przejsc do boksu obok. Ale nie przeszlam po sciezce jak to sie chodzi normalnie tylko tak jakby przeszlam prez sciane boksu do tego obok. (nie wiem jak, na pewno nie przeniknelam, ale wiem tez ze nie bylo tam drzwi. ? ). Tam stala 2 male dziewczynki. Spytalam sie jej skad jest.(zapomnialam dodac ze ten sen byl taki jakbym wyjechala na jakies kolonie i to byl ich 1 dzien ? ) A ona mowi mi ze znalam ja juz wczesniej ze powinnam sie wstydzic a ja jej za grosz nie pamietalam. (?) Mowila ze jest z Wroclawia, ja sie pytalam ciagle o cos innego a ona stale wspominala o tym Wroclawiu. Sen przeniosl sie ze znajomej stajni do domu ktorego nigdy wczesniej nie widzialam Pozniej byl taki jakby konkurs. Trzeba tam bylo wybtrac kamien ze swoim imieniem wsrod ok. 50 innych. To bylo bardzo dziwne. Przy tym stole jjako "pilnujacy porzadku" siedzial moj dziadek. byl jeszcze drugi taki sam stol po drugiej stronie domu ktory sie ciagle przenosil. Weim ze do konkursu nie doszlo bo... przyjechal jakis facet z moja mama. Pamietam ze byl bardzo przystojny. Omawiali jakies sprawy biznesowe. poszam do toalety, pozniej on poszedl za mna. Sen dalej sie ciagnal ale go nie pamietam.. Wiem ze ten sen jest skomplikowany i ma wiele aspektow, ale jest dl amnie bardzo wazne wyjasnienie go. Nie ma w nim jakis strasznych rzeczy ale cos mnie w nim zastanawia. Dzieki ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cryzlerka Napisano 28 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Bardzo proszę o interpretację tego snu. Jest to dla mnie bardzo wazne . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi