góra zdechlych psów???

witam ...mialam dzisiaj bardzo dziwny sen...wsumie jak zawsze,tylko ze z regoly moje sny sie sprawdzaja:(.....zbiegalam chyba do dziecka...z gory porosnietej trawa i na cos nadepnelam ,jak sie rozejrzalam to wszedzie bylo pelno zdechlych psow..pod trawa...kiedy zbieglam na dol.obrocilam sie i niektore psy...juz kosciste wyciagaly lapy do mnie jakby chcialy pomocy...chcialam dzwonic zeby ktos przyjechal i je spalil bo byly zarazone jakas choroba co przechodzila na ludzi,ale nie wiedzialam czy dzwonic na policje czy do strazy....pozniej widzialam pelno malenkich grobow psow...i chcialam pochowac swoje psa(w zyciu nie posiadam pieska)ale nie moglam bo zaatakowaly mnie pszczoly(mam alergie)....to chyba wszystko co pamietam z tego snu.moze ktos potrafi powiedziec,czy ma on jakies znaczenie???

To tak....jest to ostrzeżenie przed kumplami z którymi możesz się pokłócic o coś dla ciebie ważnego np. o chłopaka, przyjaciółkę lub coś innego.

Żeby to zyskac mogą cię oszykac.

więc lepiej UWAŻAJ!!!