martix Napisano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2010 (edytowane) Bylam w lesie...wydaje mi sie ze byli ze mna moi bliscy ,moj ojciec,moj przyjaciel i chyba ktos jeszcze ...nie pamietam.Nagle ujrzalam male jeziorko ...weszlam do niego ,mialam wode po kolana ...widzialam ryby ale najbardziej pamietam zdechlego karpia lezacego na dnie .Obok niego byly 2 male kawalki miesa...doslownie jak na kotleta schabowego:mysli:...[???] wszystko to bylo pod woda ,ale woda byla przejrzysta i nie gleboka wiec widzialam...Pamietam tylko ze potem szukalam wyjscia z tego lasu i znalazlam jakies duze plac obrosniety mchem....Wyrwalam spora ilosc tego mchu i wzielam ze soba do domu...Potem w domu upychalam go w doniczki...Jakie moze miec znaczenie ten sen ???Szczegolnie ze przysnil mi sie w pierwszy dzien Nowego Roku???Czy moge miec jakies problemy???Zaczynam nowa prace...od jutra.Czy to moze miec jakis zwiazek z tym??? Edytowane 1 Stycznia 2010 przez martix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.