ten sen mnie prześladuje

Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto zechce mi pomóc

Otóż w wakacje miałam pewien sen, o którym cały czas myślę. Mianowicie śniło mi się, że jestem w długim pociągu, z innymi ludźmi. Wszyscy są przestraszeni. Nie wiadomo, dokąd jedziemy, jednak widać w nich strach. W pewnym momencie pociąg się zatrzymuje. A ja nagle, w mgnieniu oka, staję przed armią demonów ( bo inaczej ich nazwać nie można ), jest ciemno, słyszę ich głosy, w końcu z pomiędzy armii wychodzi inny, dużo większy, straszniejszy.

Staje przede mną, schyla się i daje mi do ręki jakiś talizman. Niestety nie pamiętam jak wygląda, choć starałam się przypomnieć.

Po tym, wsadza mnie z powrotem do pociągu, a sen się kończy.

Z góry dziękuję za pomoc

Corny20, pociąg to Twoje dążenie do celu. Nie wiadomo dokąd jedziecie - może więc sama nie do końca wiesz dokąd zmierzasz, na dodatek po drodze pojawiają się jakieś niespodziewane sytuacje, które na pozór zdają się Ciebie przerastać, przytłaczać. Na pozró - ponieważ ze spotkania z demonami wynosisz coś cennego (talizman) co ma Ci pomóc.

W sumie może i tak być

Dziękuję ci serdecznie