Skocz do zawartości

Błękit/dusza/powrót


AWart

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem taki sen. Byłem oprowadzany przez parę ( on / ona) po wielkich komnatach.Było ciepło.Dominował kolor biały i błękitny.Nie wiem dlaczego, ale kiedy to piszę wydaje mi się,że to była świątynia.Byłem oprowadzany.Mężczyzny zapytałem się dlaczego tym się zajmujecie ( dlaczego się w to zaangażowaliście). On wskazał mi srebrne auto ( duży jeap) i powiedział :"Zobacz".Następna scena.Oboje siedzieli w aucie.Ona na miejscu pasażera z przodu , a on z tyłu.Obok niego na tylim siedzeniu był mały leżący chłopczyk.Jak patrzyłem się na niego przez otwarte tylnie drzwi auta. Oni opowiedzieli mi o chorobie chłopca i jego uczuleniu ( na rybę,białko ?).Chłopiec prężył się.W pewnym momencie nastąpił krzyk/hałas prawie zewsząd.Rozejrzałem się.Potem znów do auta i oni krzyknęli,że on umarł.I to co nastąpiło potem mnie zaskoczyło.Szybko rozejrzałem się wkoło. Na tle białej (świecącej ściany ?) zobaczyłem odlatującą duszyczkę.Duszyczka miała 3-5 lat i miała złote/rude (dłuższe )włosy.Nie wiem co mnie napadło, ale prawą dłoń skierowałem w stronę duszyczki.Była ze 3-7 metrów dalej.Nawiązałem jakiś kontakt.Duszyczka jakby się przebudziła .Spojrzała na mnie.Ja momentalnie jak jakiś czarodziej gestem wskazałem jej na pozostawione ciało. Ona tam się skierowała.Powracała.Ostatnie zdarzenia działy się tak szybko..Z przerażenia się obudziłem.Serce biło mocniej.Czułem niepokój.Gdy zasnąłem nie wróciłem już tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zdecydowanie nie jest prosty sen, ale pozwolę sobie wypisać moje spostrzeżenia.

Przede wszystkim ostatni etap snu (o duszyczce) ukazuje Twoją osobistą moc sprawczą... Dziecko symbolizuje zwykle jakieś przedsięwzięcie, coś co ma się rozwijać.

W przypadku Twojego snu dziecko umiera, tak jakby od dawna coś było skazane na niepowodzenie.

Ty zastajesz pewien stan rzeczy w stanie niemalże agonalnym. Jesteś świadkiem porażki, ALE przejmujesz sprawy w swoje ręce i na nowo ożywiasz mechanizm, posiadasz predyspozycje ku temu by naprawić sytuację pozornie beznadziejną.

 

I teraz, zastanawiam się o co może chodzić... może sprawy zawodowe?

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może chodzić o coś nowego, po czym jesteś (byłeś niedawno) dopiero oprowadzany, jak we śnie przez tę parę...

A właśnie, może pojawienie się kobiety i mężczyzny subtelnie nawiązuje do relacji partnerskich/uczuciowych?

 

Nie ma za co, ja tylko pisze co widzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na relacje partnerskie też nie narzekam.Chyba nie narzekam ...Powinienem ? ( taki żarcik )

Jeżeli mogą być lepsze to cudownie.

Do tej pory mam takie dziwne wrażenie,że zrobiłem coś ( odruchowo) co nie jest zwyczajne.

Czy we śnie może być krzyk który przeszywa człowieka?

 

Dziękuję , bo teraz z tych wszystkich myśli nieuczesanych robi się nawet znośny kłębuszek.

 

Ciekawie to wygląda kiedy ja piszę co przeżyłem we śnie ,a ktoś inny opisuje swoje widzenie mych słów.

I to ma sens.

Podziwiam dar i dziękuję za pomocną dłoń ( z motylem ) ! :)

 

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy we śnie może być krzyk który przeszywa człowieka?

Może być, bo raczej mało prawdopodobne, że słysząc taki wrzask (chociażby z ulicy) w czasie snu nie obudziłbyś się, a tylko wpisał dźwięk w akcję snu. No, chyba że masz wyjątkowo twardy sen :)

 

Ciekawie to wygląda kiedy ja piszę co przeżyłem we śnie ,a ktoś inny opisuje swoje widzenie mych słów.

Cóż, staram się być jak najbardziej obiektywna, ale nie zapominajmy, ze skojarzenia dotyczące znaczenia symboli, o których piszę ja, wychodzą ode mnie - są więc jednak subiektywne :P

Dobrze podkreśliłeś - ja mogę co najwyżej zinterpretować Twoje słowa, Twój opis snu. To daje mi jedynie jakąś możliwość wyobrażenia sobie tego co Ty widziałeś.

 

Nie mam żadnego daru, no może poza intuicją i empatią :) Wszystko czym dysponuję, cała moja wiedza na temat odczytywania znaczenia snów wynika z praktyki wspartej lekturą. To nie jest coś, czego tylko wybitne jednostki mogą się nauczyć! [patrz: cytat w mojej sygnaturze].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...