edyta1988z Napisano 6 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Jechałam z moim obecnym mężem, przez miejscowość, w której mieszka mój były narzeczony. Nagle musiałam skorzystać z toalety, więc mąż zatrzymał się kilka domów przed posesją byłego. Ja wysiadłam z samochodu i poszłam do domu byłego. Zapukałam w pierwsze drzwi, weszłam i zapukałam w drugie. Młodszy brat byłego powiedział żebym weszła. No i weszłam. On leżał na jakimś wysokim łóżku z jakimś chłopakiem bardzo do niego podobnym. Oglądali TV. Zapytałam się tylko co u niego. Później wyszłam na korytarz i napotkałam ojca byłego. Powiedziałam "dzień dobry" i zapytałam się czy mogę skorzystać z toalety. Zgodził się Po wyjściu z toalety zauważyłam siedzącą w pokoju matkę byłego. Stanęłam w progu (tak często robiłam w rzeczywistości), powiedziałam dzień dobry i zapytałam się gdzie jest Wojtek (były). W odpowiedzi usłyszałam, że jest w piwnicy i obiera ziemniaki (w rzeczywistości- niemożliwe). Udałam się w stronę piwnicy, on właśnie z niej wychodził. Poprosiłam go o rozmowę. Wyszliśmy przed dom. Ja chciałam gdzieś się trochę ukryć, ponieważ bałam się że zobaczy nas mój mąż. Zapytałam się Wojtka co u niego i dalej nie pamiętam rozmowy. Ale ogólnie zakończyło się tak że staliśmy na środku podwórka i rozmawialiśmy, gdy nagle zza ogrodzenia wyjechał mój mąż i staną przy bramie. Zobaczył nas. Na tym skończył się mój sen. Proszę o jego interpretację Jeśli można to proszę o przesłanie na adres e-mail: [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.