Nie wiem jak to określić :|

Witam Serdecznie Moje Misie Puchate:)

Dałam taki tytuł mojego postu poniewaz nie wiem do jakiej kategorii go zaliczyc jak to podpisać, a czytałam regulamin;)

Więc to było tak...

Śni mi się, że jestem sobą, ale zarazem 3 osobami, jakbym prowadziła potrójne życie. Ja obecna jestem ja, uczuciowa ja i ta nerwowa, agresywna ja i sie zmieniam w nie.

Lecz najbardziej mnie uderzyło to, że pamiętam pewien motyw, iż. Jest lato.. czy jakas ciepla pora roku, jestem tą uczuciową sobą. Leżę na lawce z pewnym panem i się kochamy lecz nikt nas nie widzi. Podczas stosunku mam zamkniete oczy i widze -> jego oczy ktore lśnią i błyszczą się jak gwiazdy i jego ciemno niebieskie usta ktore tez lśnią jak niebo lub kosmos. Tworarzyszyly mi uczucia spelnienia i radosci i mysli ze spotkałam anioła i się kocham z aniołem. Po wszystkim wracam do swojego obecnego ja, siedze na ławce a ludzie szukaja tej uczuciowej ja, ja na to mowie, iz nie wiem i sie mizdrze i krece jak po stosunku:P (dziewczyny wiedza jak to jest, radosc niesamowita:P) Potem przechodze obok tego miejsca i widze siebie z tym "aniołem". Zaraz potem widze ja agresywne goniącą faceta krzyczac "ty zboczencu! nie bedzie seksu!" czy cos takiego.

Chcialabym zaznaczyc, iz kazda z mojego JA miala kogos nie jestem do konca pewna czy to nie byl ten sam koles, rowniez chce zaznaczyc, iz nie jestem w zadnym zwiazku obecnie. Jest jeden koles, z ktorym troszke kręcilam, lecz to nie jest to. W snie nie mialam mysli ze to jest ten koles z ktorym kręciłam, bardziej mialam wrazenie ze to byl moj ex...

Dziękuje z Gory wam za interpretacje tego jakze dziwnego i dla mnie nie zrozumialego snu ...

mi się widzi coś w tym stylu że masz kilka osobowości w sobie, jakbyś miała jeszcze dwie osoby w sobie i każda pragnie mieć swojego chłopaka lecz skoro mówisz że wygląda jak ten sam to może pod każdym względem charakteru agresywny uczuciowy i nerwowy będzie ten kogo spotkasz

Tylko, że jak napisalam w tym śnie miałam wrazenie, że ten mężczyzna ze snu to byl moj ex... Nie wiem do konca czy ja sie go dalej trzymam, czy cos sie wydarzy, nie mam pojecia:)