Skocz do zawartości

wąż/ królik


amelioni

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

 

miałam sen, który dość intensywnie pamiętam i cały czas o nim myślę. Śniło mi się, że byłam na jakimś przyjęciu, imprezie, nie wiem dokładnie, w każdym razie w miejscu publicznym, w którym było trochę znajomych, ale nie wszyscy. I nagle przede mną wziął się, nie wiem skąd, ogromny (wielki, tłusty) wąż. Przestraszyłam się i próbowałam go jak najszybciej, cicho ominąć, ale on mnie zauważył i jak kobra stanął, potem mnie gonił. W tej panice, ucieczce zaczęłam mu pokazywać inne ofiary, żeby odwrócić jego uwagę od siebie i on na chwilę gonił kogoś innego, ale potem znowu mnie. W końcu kiedy poczułam wewnętrzną rezygnację, że nie wygram z nim (ale nie przestałam uciekać). Z niego nagle wyszedł dość przystojny, atrakcyjny mężczyzna, który podszedł do mnie i jakoś telepatycznie, bo nic nie mówił, przekazywał mi informacje, że gonił mnie, bo mu się spodobałam i chciał mnie poznać. No i przestałam się bać...to pierwsza część snu.. a druga to taka, że znalazłam się jakimś cudem w domu, w którym uznałam, że zrobię mały remanent i poprzestawiam regały, żeby coś zmienić. Ale to nie było moje mieszkanie to jakie mam w rzeczywistości, zupełnie inne. Zaczęłam przemeblowywać i nagle zauważyłam jakąś dużą klatkę zasłoniętą. Podeszłam sprawdzić co w niej jest i wtedy przypomniałam sobie, że dostałam kiedyś od mamy królika i to pewnie jego klatka. Przerażona odsłoniłam, że zapomniałam go karmić i pewnie zdechł, a on wyskoczył jakoś z klatki - była otwarta, zaczął szaleć po mieszkaniu, mówić ludzkim głosem, i robić mi wyrzuty, że zapomniałam o nim. Pokazał, czym się żywił, to znaczy swoimi odchodami i cały się nimi wymazał. Mało tego przy klatce znalazłam małego ptaszka (jak kanarek), który wyglądał na zdechłego, cały wytarzany w trocinach, ale kiedy podeszłam, okazało się, że żył.

 

Mega abstrakcyjny jak dla mnie sen... prosiłabym o pomoc w interpretacji, bo ciągle o tym śnie myślę. I bardzo dobrze go pamiętam, choć nie często to mi się zdarza.

 

dziękuję z góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...