arka76 Napisano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 Miałam dziwny sen. Śniło mi się wnętrze kościoła. W nim ja i jacyś ludzie. Wszyscy czekaliśmy na ceremonię ślubną...mojego ojca. Mój tato postanowił się ponownie ożenić. W śnie moja mama umarła i tato znalazł sobie Panią z którą postanowił się pobrać. Nikt jej nie znał. Duch mojej mamy widziałam ją, stał z boku i przyglądał się temu wszystkiemu, była bardzo smutna. Odradzałam tacie. Jednak on twierdził, że nie ważne że dopiero jest po pogrzebie ta kobieta ma kasę. Usiadłam i zaczęłam rozmawiać z księdzem... Samej ceremonii nie było. Tylko całe te zamieszanie śniło mi się. Proszę o jak najszybszą interpretację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.