Windą do?...

Ze swojego snu pamiętam strzępy ale wiem że kogoś lub coś goniłem wsiadłem do windy miały być trzy piętra nie mogłem znależć guzików z numerami piętee, winda ruszyła do góry i zaczeła bardzo przyśpiezać czułem żę pędzi z bardzo dużą prędkością nagle znalazłem się na dachu ale innego budynku i nie wiedziałem gdzie jestem. Poczym ten budynek się zawalił,ale ja jakimś cudem oglądałem to z dołu z bezpiecznej oddali. W nawiasie to miałem już sny z takim zakończeniem np leciałem jako jeden z pasażerów samolotu który spadł do morza ale w momencie katastrofy mnie już na nim nie było, widziałem też z przestrzeni kosmicznej jak Ziemia pęka rozpada się na kawałki i eksploduje. Co to wszystko może oznaczać dla mnie?Proszę o odpowiedz.