impact Napisano 9 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2010 (edytowane) Witam dzis mialem sen dosc dziwny i nie moge dojsc jego znaczenia wiec postanowilem napisac dodam na poczatku iz wczoraj mialem drobny wypadek samochodowy troche stresu itp (sam czekalem tez na karetke zeby mnie zbadala) a dzis w nocy snilo mi sie mniejwiecej : lezalem na lozku czy jakiejs lezance w samolocie przygotowujacym sie o startu z paszportami i telefonami z mama i jest bylym to byl urywek snu ktory trwal chwilke samolot mial startowac ale w koncu nie wystatowal aha w miedzyczasie usiadlem w nim na fotelu i rozmawialem z moja dziewczyna ktora tez mi sie snilo ze leciala potem sen sie zmienil i pojawilem sie w duzym jakims domu ze schodami drewnianymi snilo mi sie wtedy ze zaczalem pluc krwia pare razy i zadzwonilem po pogotowie ktore mialo rzyjechac za 35 min (dodam ze po wczorajszym wypadku tez troche sobie poczekalem na nie) kontynujac snilo mi sie ze biegalem po tych schodach pare razy gora dol az w koncu postanowilem jechac sam do jakeigos szpitala czego nie udalo mi sie zobic bo snilo mi sie potem ze jestem ze znajomymi ze jest oblodzenie wszedzie lodowaty snieg tak jak dzisiaj w krakowie tzn w nocy byl teraz nie wiem dopiero wstalem i jechalismy busikiem kilkunasto osobowym ale to juz konowka snu nim sie obudzilem ale w miedzyczasie snilo mi sie ze spotkalem starych znajomych na starym osiedlu idac z matka i chyba to by bylo tyle jak sobie cos przypomne jeszcze dopisze Pozdrawiam i proszeoi interpretacje snu bo plucie krwia mniechyba najbardziej niepokoi @edit dodam jeszcze ze sytuacja z moja dziewczyna jest dosc skaplikowana ona sama ma problemy ze zdrowkiem i czesto sie o nia martwie natomiast sam mam niecale 20 lat ;] i apropo snu tzn dzielnicy snilo mi sie jeszcze wlasnie ze bylem na starym osiedlu gdzie keidys mieszkalem idac z matka machajac chyba dawnym wrogom w oknach ktorzy pluli na mnie a apropo znajomego co spotkalem kawalek dalej byl zmienione postarzal sie i tak dalej Edytowane 9 Stycznia 2010 przez impact Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.