goldbeet Napisano 16 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Witam, no więc śniło mi się, że byłam w kościele być moze na czymś w rodzaju rekoleksji, w każdym raze ksiądz puszczał jakś flm, byłam tam z kimś prawdopodobnie z moja przyjaciółką i jej dzieckiem, ktorego mam być chrzestną. Nagle jakos coś się zdarzyło, że trzymałam gona rękach i widocznie miałam go popilnować. Był ślicznym małym chłopczykiem, blondynkiem, czułam ze bardzo go kocham, i chciałam go przewinąć, bałam sie coś przy nim roić, żeby nie zrobić czegoś źle, nie chcialam zrobić mu krzywdy, polozylam gona jakimś ręczniczku, on nie płakał był spokojnyi grzeczny i tylko rączki wyciągał. I gdy skończyłam przewijać i podniosłam go do siebie, okazało sie, że musiałam go gdzieś uderzyć, miał jakieś zadrapanie na główce i leciała mu troszkę krew. Wystraszyłam się bardzo ze mu coś zrobiłąm, ze to moja wina, i musiałam powiedzieć jego mamie, tak się skończył sen. Nie wiem co może oznaczać ta krew, czy ja będęzła ciocią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tantinta Napisano 16 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Skoro boisz się tego, czy będziesz złą ciocią, być może chodzi o lęk przed tym, by nie skrzywdzić siostrzeńca/siostrzenicy... Nie ma to nic wspólnego z tym, czy sprawdzisz się w tej roli. Sny są manifestacją podświadomości, a Twoja manifestuje lęk. To zrozumiałe, że się boisz. myślę nawet, że ów lęk należy interpretować pozytywnie. Zależy Ci na tym dziecku, na tym, by było szczęśliwe, by nie stała mu się krzywda. Myślę wiec, że będzie pozytywnie :-) Co do krwi... krew symbolizuje żywotność i namiętności, złość i emocje. Myślę, ze krew i dziecko należy połączyć z narodzinami w bliskiej przyszłości. :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goldbeet Napisano 17 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 ehh...emocji to ja mam ciąglepod dostatkiem niestety, a chciałabym troszke chociaz szczęścia w życiu, ale mniejsza z tym. dziękuję Ci bardzo za odpowiedź, bałam sie, że to może znaczyć coś złego. pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi