Lily0000 Napisano 18 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 To jest jeden z bardziej przerażających snów jakie miałam, obudziłam się naprawdę przestraszona. A więc jestem w ogromnym domu, nagle przychodzą mordercy, dwóch mężczyzn i kobieta. Chowam się w piwnicy, biorę pilnik i z zaskoczenia od tyłu atakuje kobiete która weszła do piwnicy aby mnie znaleźć. Przykładam jej pilnik do szyi i każę wejść do jednej z piwnic. Drzwi się nie domykają zbyt dobrze ale z nadzieją ze nie wyjdzie zostawiam ją. Mężczyźni szukali mnie u góry więc wybiegłam na dwór i zaczęłam uciekać. [otoczenie: noc, dom leży koło lasu, na pustkowiu, jedna drga i jakaś ścieżka przez las] Biegle przez las, nagle dostrzegam jakieś auto dookoła unosi się lekki dymek. Zaglądam do środka a tam siedzi dwóch ziomków upalonych jakimś zielskiem, stwierdzam że oni mi nie pomogą... idę dalej... w lesie dostrzegłam mężczyznę (brunet, dość wysoki i przystojny... jeśli tak to można opisać)... spacerował w tym samym kierunku co ja (muszę przyznać że boje się sama chodzić w ciemnościach)... stwierdziłam że podejdę do niego i pójdę z nim (w kierunku gdzie jak przypuszczam było jakieś bezpieczne miejsce do którego zmierzałam)...okazał się miły, rozmawiałam z nim... ale w pewnej chwili ogarnęło mnie złe przeczucie... poprosiłam go żeby szedł obok mnie ale w dużej odległości, on bez sprzeciwu z uśmiechem zgodził się i zrobił to o co prosiłam, to mnie trochę uspokoiło... szliśmy aż doszliśmy do jeziora/bagna... trzeba było go obejść... ja jednak nachyliłam się nad wodą i wtedy chłopak wrzucił mnie do niej i zaczął ręką wpychać mnie pod wodę... wiem że czułam straszne przerażenie... ale nie pamiętam żebym się szarpała patrzyłam tylko na niego i chociaż starałam się utrzymać na powierzchni nie były to jakieś szaleńcze próby... w tej chwili się obudziłam... ale uczucie po otworzeniu oczu nie było przyjemne... bałam się... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lily0000 Napisano 20 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 (edytowane) Proszę jeszcze raz... niech ktoś zinterpretuje mój sen... Edytowane 24 Stycznia 2010 przez Lily0000 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lily0000 Napisano 24 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 prosze prosze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi