Skocz do zawartości

Wojna- co oznacza


uhu

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś snila mi sie wojna. Jechalam jak zwykle samochodem, i jak zwykle w góry- bylo ok., spokojnie. wtem w radiu sysze, ze jest wpojna. Slysze strzaly itd. wracam(bylam na miejscu pasazera- jakis mezczyzna rowadzil moj samochod). Chcialam chyba uciekac. chowalam sie pod deskę rozdzielczą, bo wszedzie na drodze znajdowaly sie zwłoki, zauwazylam tylko zakrwawiona rekę, ale nie chcialam ogladac tego widoku. znalazlam sie w iescie. to bylo wielkie ryzyko sie w nim pojawic. czulam, ze cos , ktos moze nas scigac. Generalnie czulam sie jakby wplatana w konflikt, ze po prostu cos moze mi sie stac. nie nalezalam ani do atakujacych, ani do podbitych. Pamietam tylko, ze bylam p[rawdopodobnie w kosciele i jakas kobieta sie pytala, czy ja wezmiemy(i uratujemy) dziwne to bylo. blagala i chyba wsiadla do auta, a my zaczelismy juz z niego wyjezdzac. co ciekawe, nie wiem czemu ta kobieta byla Bosniaczka(?). i wlasciwie to koniec.

 

ostratnio poza motywem podrozniczym(jechanie autobusem, autem, w góry, pociagiem) pojawia mi sie wojna. Co ona moze oznaczac. dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojna we śnie symbolizuje wewnętrzne rozdarcie, zmierzenie z różnymi aspektami osobowości, rozprawę z własnymi agresjami.

 

Albo jesteś zbyt agresywna. Albo dusisz to w sobie i powinnaś wyrazić.

 

Dodatkowo pojawienie się podróżowania - podróż, jakimkolwiek środkiem komunikacji, to droga przez życie. Góry oznaczają zbliżanie się do jakiegoś problemu, przeszkody i wysiłek w przybliżaniu na drodze to rzeczywiste problemy. Więc oba raczej potwierdzają tezę którą postawiłam. Co o tym myślisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to mialoby ręce i nogi. FAktycznie zauwazylam, ze dusze pewne emocje, a przez to jestem bardziej podatna na frustrcje. jedno z drugim chyba mi sie laczy. i cos w tym jest.

Dziekuje serdeznie

 

[ Dodano: 2007-08-24, 21:10 ]

dodam jeszcze, ze snil mi sie kilka dni dosyc przedziwny sen. mianowicie czulam zlosc i pięść wpychałam w usta ojca, ze zaczal sie dusic! nastepnie mnie ukruszyło sie kilka zębów. nie wypoadły,. a raczej ukruszyły sie tuz pry dziąsle.

Jest i agresja i jakies rozdarcie bo chyba tej agresji nie bardzo akceptuje. Dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a propos gór. mam jeszcze jedno pytanie. Bo owszem dosyc czesto snia mi sie gory, ale co ciekawe ja najczesciej(pomimo moich przeczuc , ze jade w nie) to tak naprawde sie od nich oddalam.

czy to znaczy, ze radze sobie lepiej w zyciu? czy potrafie rozwiazywac problemy?

 

Bo tak jak w ostatnim przeze mnie opisywanym snie- ja znajdowalam sie u podnóża, a potem wrocilam do miasta wyjezdzajac z gór(i w drodze do miasta widzialam a raczej nie chcialam widziec zwlok).

Podobnie bylo w 2 innych snach. mimo, ze jechalam (geograficznie, bo na poludnie Polski ) w góry, to widzialam, bardziej rownine niz góry prawdziwe. wyjezdzalam autokarem po serpentynach w dół, na rownine wasnie.

 

i w jednym- rowniez snila mi sie swoista wojna. zjezdzalam szybko mnkacym pociagiem z gór. (czulam sie jakby to ja byla tym pociagiem;) i uderzaja we mnie dziala artyleryjskie i zawsze wybuchy wqe mnie nie trafialy. chodzi o to , ze tak manewrowalam, aby we nie ie trafiono.

Ale z góry zjezdzalamk i jakbym zjechala(byla zima -dodam). i znalzlam sie w malej przytulnej chacie u podnoza góy. widok byl dosyc co prawda przygnebiajacy, wrecz ksiezycowy. wokol pusto, rowny blat i jedna wielka góra.

 

PZdr. i dziekuje za odp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać skoro sie oddalasz - nie radzisz sobie. Może przez tą dozę agresji o której była mowa.

 

Przepraszam, nie zauważyłam, ze sie odzywałaś w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...