LD?

Od paru dni zauważyłem u siebie dziwne rzeczy, mianowicie kiedy włączam budzik np: na 4.00 to budze sie o 7.00 i nie wyłączałem budzika a był wyłączony.Następnie gdy ide spać i mysle ze mam sie nauczyć na kartkówkę to budze sie rano przy biurko na zeszycie i gdy próbuje sobie coś przypomnieć to nic z tego nie wychodzi.Poza tym wiem mniej więcej wszystko co było w zeszycie.Tak samo jest z wypracowaniami, ale w tedy juz świadomnie wstaje zaczynam coś pisać i wszystko idzie jak z nut, a w dzień nigdy nie napisał bym czegoś podobnego ? Co to moze być ? nie twierdze ze mi to przeszkadza ale jak to jakaś siła sterująca mną to zaczynam sie trocha martwic o własne zdrowie możliwe ze i życie...

Nie wygląda mi to na LD- bo jest jakaś luka w świadomości i nic nie pamiętasz ,kompletnie nad tym nie panujesz. Pod lunatykowanie mi to bardziej podchodzi ,ale to jakieś niezwykłe jest co opowiadasz.

Postanowiłem ze zostawie włączoną kamerkie internetową i zobacze co bedzie

Niezły pomysł z tą kamerką -zobaczmy jeszcze co inni powiedzą o tym co Ci się przytrafia

Od paru dni zauważyłem u siebie dziwne rzeczy, mianowicie kiedy włączam budzik np: na 4.00 to budze sie o 7.00 i nie wyłączałem budzika a był wyłączony.Następnie gdy ide spać i mysle ze mam sie nauczyć na kartkówkę to budze sie rano przy biurko na zeszycie i gdy próbuje sobie coś przypomnieć to nic z tego nie wychodzi.Poza tym wiem mniej więcej wszystko co było w zeszycie.Tak samo jest z wypracowaniami, ale w tedy juz świadomnie wstaje zaczynam coś pisać i wszystko idzie jak z nut, a w dzień nigdy nie napisał bym czegoś podobnego ? Co to moze być ? nie twierdze ze mi to przeszkadza ale jak to jakaś siła sterująca mną to zaczynam sie trocha martwic o własne zdrowie możliwe ze i życie...

Mnie kojarzy się to z tym że ,kiedy zrobisz coś i nie pamiętasz ,to poprostu ta (podświadoma) część ciebie ,obawia się wstać rano do szkoły ,ponieważ będzie kartkówka i stąd takie zachowanie w nocy ,czego ty np. wstając pużniej świadomie nie pamiętasz ,ponieważ myśląc o czymś intensywnie zapisuje się to w podświadomości ,a nad nią rzadko mamy kontrolę zwłaszcza podczas marzeń sennych .

jakiś miesiąc temu próbowałam wywołać LD, jednak nic z tego nie wychodziło i dałam temu spokój, przed wczoraj, śniłam o wielu rzeczach, ale jakby w fazie końcowej snu, przyśnił mi sie całkiem inny sen i to ja w nim rządziłam, po szkole postanowiłam wrócić motorem, którego nie miałam ale to był mój sen wiec poprostu sie pojawił ja na niego wsiadłam i już, gdy jechałam główną ulicą z niesamowitą prędkością, obracałam sie by sprawdzić czy nic za mna nie jedzie, bo chciałam zjechać na drugi pas, i uświadomiłam sobie że powinnam użyc lusterka, spojrzałam w nie i o dziwo zobaczyłam odbicie tego co było za mna ( w moich normalnych snach zobaczyla bym cos zupełnie innego, coś bez najmniejszego sensu) poczekałam aż samochody przejadą i zjechałam na pas, wszyscy jechali w zawrotym tempie, dosłownie śmigali -ja z resztą tez- i w koncu dwie policjantki równiez na motorach, chciały mnie zatrzymać za szybką jazde, jednak w ostatniej chwili im umknęłam i się obudziłam. Teraz zastanawiam sie czy moglo to być LD?

LD to inaczej świadome śnienie (kiedyś z greckiego Oneirnautyka). Jesli śnisz a masz świadomość, ze śniesz i śpisz to masz LD.

tak, miałam pełną świadomość o tym że śnie

W takim razie mogło to być LD