kudlatek72 Napisano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2010 Czarownica i woda Wyszłam ze znajomymi do baru. Po krótkiej chwili uświadomiłam sobie, że czegoś zapomniałam( nie pamiętam o jaką rzecz chodziło). Wróciłam do domu i poczułam się nagle nieswojo, tak jakby ktoś był w środku, lecz nikogo nie zauważyłam. Pośpiesznie wyszłam i w tej chwili zmieniłam się w czarownice, byłam ubrana na czarno, miałam potargane włosy i śmiałam się ze wszystkiego wokół. Skakałam do góry lekko unosząc się nad ziemią i opadałam, śmiejąc się bez przerwy, czułam się zadowolona i szczęśliwa. Po drodze do baru spotkałam jednego z mieszkańców mojego miasta, jest on lekko upośledzony i na początku poczułam lęk, a zaraz potem radość, a mijając go znów zaczęłam się śmiać. Kiedy dotarłam na miejsce wszystko pływało w wodzie, znajomi z którymi się umówiłam byli przerażeni i uciekli, a ja zostałam i obserwowałam innych, i patrzyłam w wodę. Nie pamiętam jej koloru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
astroa Napisano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2010 kurcze pierwsze co przyszlo mi do glowy to wariatka a nie czarownica i zaraz potem przeczytalam ze spotkalas uposledzona osobe w stosunku do ktorej ostatecznie poczulas sympatie, jakby twoj czlowiek.ludzie uciekli-ludzie boja sie czarownic ale i wariatow.woda z glebia sie kojarzy, szkoda ze nie pamietasz jak wygladala bo moglaby zasugerowac co nie wporzadku albo wrecz przeciwnie jest z ta glebia podswiadoma.nie masz jakichs obaw o swoj stan psychiczny?albo moze ktos tobie to sugerowal?to tylko moj pomysl, odczucie i nie musi miec nic wspolnego z prawda.ty to ocen. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi