rajskiedrzewo Napisano 11 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2010 czesc chciałabym sie poradzic chciałam to napisac w dziale prosba o interpretacje smu ale to nie był sen o nie wtedy na 100% już nie spałam.wiec to nie mógł byc sen.. dwa razy w ciągu może 4 lat zdazyło mi sie coś co mnie tak przestraszyło że pamietam to jak dzis.gdy obudziłam sie nad ranem słyszałam dużego czarnego psa(kundla) warczącego koło mojego łóżka i biegajacego po pokoju z odgłosem jak biegajacy koń strasznie głośnobałam sie otworzyc oczy,niepamietamm czy je otworzyłam czy nie ale od razu zamknęłam ze strachu oczy.za drógim razem warczał i patrzył na mnie i wszedł na moje łóżko i na mnie patrzył i czułam że wszedł na kołdre i wtedy schowałam sie pod kołdrę zaknełam oczy i wmawiałam sobie tego nie ma tego nie ma i po chwili znikneło..czy to może cos znaczyc, czy mi sie to śniło? chyba nie bo wtedy juz nie poszłam dalej spac schowana pod kołdrą poczekałam pare minut uspokoiłam sie i wstałam??niekojarze żeby coś dziwnego działo sie przed czy po tym zdarzeniu.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
astroa Napisano 12 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 zalozmy ze byl to realistyczny sen.jaki masz stosunek do psow na co dzien?czy w owym czsie mialas jakis problem z bliska osoba, przyjacielem?moze ktos bliski probowal cie do czegos zmusic wbrew tobie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajskiedrzewo Napisano 12 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 co do psów to nie mam zdania lubi psy lubie koty ak sobie myślałam i może żeczywiście był to realistyczny sen ale az dwa razy.. tak mysle ze w pracy mnie niezle mogli denerwowac swego czasu wszystkich stawiali po kątach i gnębili ale żeby aż tak to na mnie wpłynęło kurcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajskiedrzewo Napisano 12 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 czy mozna sobie wmówić przed snem zeby sie coś nam przyśniło a potem żeczywiscie nam sie to śni? kiedys z dłuższego braku kogoś przy moim boku myslałam wieczorem ach żeby tak mnie mezczyzna przytulił bo strasznie mi tego brakowało i żeczywiście śnił mi sie mężczyzna i gdy sie obudziłam nadal czułam że ,mnie obejmuje..teraz mi sie skojażyło gdy napisałaś sen realistyczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
astroa Napisano 12 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 tak mozna sobie sen 'zaprogramowac'.swego czasu dosyc czesto to robilam i dzialalo bez zarzutu i rzeczywiscie sny byly intensywne i zawsze je pamietalam:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stay_in_light Napisano 12 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 hehe psy to zazwyczaj strażnicy cielesności/fizyczności w podświadomości zbiorowej ludzkości. pies strzeże bramy piekieł, ale to pytanie do demonologów, być może w sieci znajdziesz tych ludzi. w każdym razie te psy w nas złoszczą się gdy wychodzimy poza cielesność/fizyczność. niegdyś też mi się śniły, kiedy ulatywałem do boskości. to taka struktura obronna. można przez nią przejść. powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.