BlackHole Napisano 15 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 15 Lutego 2010 Witam. Jakiś czas temu miałam bardzo dziwny sen i męczy mnie on tak bardzo, że aż zaczęłam się zastanawiać czy ma on jakieś podłoże psychiczne, dlatego opisze go tutaj i proszę o interpretacje W tym śnie pojawił się mój opiekun z obozu, bardzo młody student, który zarywał do mojej przyjaciółki. Nie jestem pewna, ale chyba byliśmy tam parą. Poszliśmy do jego domu, gdzie była jego matka. Zaczęliśmy się kłócić. Wpadłam w niesamowity szał, zaczęłam go bić i nagle zorientowałam się, że w ręce trzymam jego ucho. Strasznie krwawił. Spojrzał na mnie. W jego oczach widziałam, że ma ochotę mnie zabić. Zaczęłam uciekać. Zdołałam wybiec z domu. Bardzo się bałam. Słyszałam jego kroki za mną. Biegłam uliczkami pełnymi domów. Gdy go zgubiłam i poczułam się już bezpieczna sen się skończył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi