LIS

mój sen:

Jestem na wsi u dziadków(nie żyją i obecnie mieszka tam ciocia). Jest zima, biało, dużo śniegu. Wokół sporo ludzi, jakieś rodzinne zebranie (mam dużą rodzinę). W oddali zauważam lisa. Jest piękny, błyszcząca sierść, wygląda "dostojnie". Mówię do siostry, że on jest naprawdę śliczny. Podchodzi w okolice domu i do mojego psa... Wiem już, że jest wściekł- nie boi się ludzi. Chcę ochronić najbliższych przed nim, więc staram się go złapać. Naprawdę bardzo się boję, krzyczę, żeby go nie dotykali. Jakiś mężczyzna z charakterystyczną rudą nastroszoną fryzurą (nie znam go, nie należy do mojej rodziny) pada na ziemię- wiem, że to przez lisa. Łapię go w jakąś szmatę, do samochodu i wiozę do weterynarza. Pani weterynarz, piękna blondynka w stylu Sharon Stone przyjmuje mnie w mieszkaniu, wielkie przeszklone drzwi... Sen się kończy, gdy ona znika mi z oczu...

Dopiszę jeszcze, że rodzinnego spotkania spodziewam się bardzo niedługo z okazji 1 rocznicy śmierci mojego wujka- zginął w wypadku samochodowym. Był bardzo związany z domem na wsi.

JEsli chodzi o lisa to studiuję hodowlę zwierząt.

Chciałabym poznać Wasze interpretacje...

lis jest symbolem podstepu... ktory widzisz mezczyzna ktory ucierpial to osoba z zewnatrz ktora odniesie szkode na szczescie zauwazysz w pore i jej pomozesz...

Kilka dni temu sniło mi się, ze obserwowałam przez okno uciekające lisy. W zębach miały wiatrówkę i zimowy płaszcz i cos jeszcze, ale więcej nie pamiętam. Wiedziałam, ze to wszystko nalezy do mojej siostry i zostało to wzięte z jej domu. Jakis pomysł?

Być może będziesz obserwować uciekające szczeście, lub całkowicie odwrotnie...

Uciekające lisy mogą symbolizować chytrość, podstęp, który na szczęsie może Cie ominąć...Jakby zza okna, będziesz obserwować, przyglądać sie temu, co się wydarzy. Wiatrówka, zimowy płaszcz, jako że należą do Twojej siostry, to niewątpliwie mogą to być zdarzenia, które dotyczyć będą właśnie jej, natomiast Ty bedzisz obserwatorką...

pozdrawiam

Być może będziesz obserwować uciekające szczeście, lub całkowicie odwrotnie...

Uciekające lisy mogą symbolizować chytrość, podstęp, który na szczęsie może Cie ominąć...Jakby zza okna, będziesz obserwować, przyglądać sie temu, co się wydarzy. Wiatrówka, zimowy płaszcz, jako że należą do Twojej siostry, to niewątpliwie mogą to być zdarzenia, które dotyczyć będą właśnie jej, natomiast Ty bedzisz obserwatorką...

 

pozdrawiam

Heh mam nadzieje, ze zdarzenia, które napotka moja siostra na swej drodze będą pozytywne.

Ale zastanawia mnie symbolika tych rzeczy, które porwały lis - broń i zimowy płaszcz.

Broń jakby nie było atrybut walki, płaszcz to jakby ochrona.

Znowu na jawie będzie przeciwieństwo?

Dziękuje i pozdrawiam.

Dokładnie! Płaszcz może symbolizować ochone przed lisem, podobnie zresztą jak wiatrówka...Odparcie czyichś lisich zamiarów... :smile:

Choć Ty tylko obserwujesz i to w dodatku z bezpiecznego miejsca, to przed chytrością i przebiegłością innych zawsze trzeba umieć sie bronić...

Nie wachaj sie wystrzelić, kiedy będzie naprawde potrzebne...(także w pełni znaczeniu tego słowa...komuś w twarz jak zasłuży) :smile:

pozdrawiam

Znowu śnił mi sie lis. Tym razem było to tak, ze szłam ulicą, do domu miałam 2 km. Jest to dla mnie znana trasa i miałam ją przebyc na piechotkę, gdyz dosyc często to robię. Jednakpodczas drogi, zobaczyłam idącego w moim kierunku lisa. Przestraszyłam się. Złapałam okazje, chociaz wczesniej nie chciałam tego robic, ale bardziej bałam się lisa i nie chciałam isc na piechotę.

Zatrzymał mi się jakis chłopak. Samochód - jakis starszy model, w kolorze brudnego bordo.

Gdy chciałam juz wsiąść do samochodu raptem bardzo blisko znalazł sie własnie ten lis. Udało mi się jednak wsiąść i odjechać.

Jakies sugestie?

Dziś mi się śniło że wyszłam z domu chcąć pójść chyba na miasto czy gdzieś jednak po przejściu kilkunastu metrów zobaczyłam na ulicy rudego lisa. Nie wiedziałam skąd mógł się tam znaleźć (co prawda niedaleko jest las ale nigdy nie widziałam leśnych zwierząt koło mojego domu, no czasem jakiś zając się przypląta) ale niewiele mnie to obchodziło - wolałam nie zbliżać się do zwierzaka i zawróciłam w stronę domu - tam jednak też zauważyłam lisa, a nawet dwa. Odwróciłam się znowu - obok lisa którego widziałam na początku znalazło się teraz dużo więcej lisów (heh, od kiedy lisy chodzą w stadach? w dodatku tak dużych?) tak samo koło domu zobaczyłam równie dużo lisów. Powstało z tego ogromne stado, zobaczyłam w nim też kilka szaro-białych wilków (dużo wyższych od lisów) a nawet ze dwa tygrysy! Zwierzęta mnie otoczyły jednak nie wyglądało na to żeby chciały mnie atakować, kiedy chciałam się poruszyć to faktycznie patrzyły na mnie i niebezpiecznie się zbliżały ale kiedy stałam w miejscu nie zwracały na mnie uwagi. Zachowując ostrożność zaczęłam powoli iść między zwierzętami w stronę domu. Chcąc sprawdzić co się stanie gdy dotknę któregoś z nich pogłaskałam jednego z milej wyglądających lisów, wystrzerzył kły ale dał się pogłaskać. W końcu udało mi się dotrzeć do bramki do mojego ogrodu, weszłam przez nią i pobiegłam do drzwi. Dopiero gdy je zamknęłam mogłam się uspokoić, byłam bezpieczna. Koniec snu.

Ana Mert- według mojej interpretacji zaleca się ostrożność. Możesz się spotkać z agresywnym działaniem osoby z twojego kręgu towarzyskiego, które płynie z zazdrości. Jednak to bedzie tylko chwilowe i potem będziesz szczęśliwa.

Sansimila :Lis wyraża postawę osoby z twojego otoczenia, która pragnie nieuczciwą drogą pozbawić cię czegoś, czego ci zazdrości, jednak uda się tobie odkryć jej zamiary.

Mój sen był dość dziwny i krótki. Śniło mi się, że przyglądałam sie jak dwa psy rzucają się na tego lisa i go rozszarpują, tzn próbują rozszarpać. Możecie mi pomóc i powiedzieć co ten sen może oznaczać?? Z góry dziękuję :*

MonikaKar

Psy rozszarpujące- odczytuje jako coś negatywnego, aczkolwiek nie do końca, bo również można odczytać to jako obronę kogoś (możliwe że Ciebie).

Lis który jest ofiarą to chytrość i zmysłowość ,może również być oznaką kobiecości i wdzięku,uwodzenia.

Możliwe że w Twoim życiu zachodzą pewne zmiany , pojawiły się osoby które odbierasz jako zagrożenie dla swojej osoby.

Dużo zależny od emocji jakie towarzyszyły Ci przy śnie .

Jak odbierałaś psy a jak lisa - gdybyś mogła to komu byś w tej walce pomogła?

MonikaKar

Możliwe że te psy to ktoś, kto bedzie sie starał bronić Cie przed kimś niebezpiecznym, fałszywym.. o ile ten lis ze snu był.. hmm.. "zły"

Możliwe że odbierasz kogoś jako lisa ze snu - reszta zależy od konteksy i Twoich odzczuć wzgledem snu

witam!! sniło mi się że byłam z moim małym bratankiem na hustawkach nagle niewiadomo skad pojawił sie piekny lis byl wsciekly nie bal sie nas podchodzil i probowal ugryzc nagle moj bratanek poprostu zniknal i pojawili sie inni ludzie (juz nie pamietam ktoo to byl) i pelno wsciekłych psów. weszłam na jakąś huśtawkę i bronilam sie jak tylko mogłam obudzilam sie. gdy zno w ussnelam snilo mi sie ze moja mama polozyla sie spac okazalo sie ze zagryzly ja psy gdy spala i 4 godziny juz nie zyla. wszystko bylo takie realistyczne a dzialo sie na wsi gdzie mieszkam. potem uciekalam przed wscieklymi psami. pomagalam ludziom ukrywac zwierzeta ale to i tak nic nie dawalo bylo ich coraz wiecej. to pojawily sie jakies niedzwiedzie napadajace na wszystko to barany. nagle pojawila sie znow moja mama bylysmy w jakiejs stodole chcialysmy sie ochronic przed psem i niedzwiedziem chcialam zamknąc drzwi do stodoly ale pies je otworzyl pyskiem. niedzwiedz wszedl powachal mnie i poszedl dalej a pies obkrazyl mnie oblizal mnie po nogach i sie obudzilam bo czulam to jak mnie lize. najdziwniejsze bylo to ze gdy sie pierwszy raz obudzilam to tak jakby cos wstawalo z mojego lozka czarna postac czy mi sie ona snila czy byla naprawde nie wiem . boje sie co to oznacza bo dzien wczesniej mialam calkiem inny sen przeczytalam znaczenie i sie sprawdzil.

Witam. co może oznaczacz ten sen...

leżę i chyba? spię a obok mnie mój mały synek, widzę, że w moich nogach leży lis

i strasznie mnie gryzie po stopach, aż do krwi, a ja nie mogę go odgonić i boję się że pogryzie też synka....

proszę o pomoc i dziękuję...

Monia, fakt iż leżysz/śpisz może oznaczać tyle, że godzisz się na jakąś bardzo niekomfortową sytuację, w której ktoś przebiegły (jak to lis) utrudnia Ci poruszanie się na przód (nogi - chodzenie).

śniło mi się że byłam w lesie... było ciemno i ponuro. Ide przez jakiś czas aż w końcu okazuje się żę zamieniłam się w lisa - faceta. nagle na mojej drodze zobaczyłam 9 lisiątek śpiących i nagle jeden się obudził i patrzyliśmy na siebie. potem ja zaczęłam uciekać i na drodze pokazały mi się wszystkie 9 i zatrzymały mnie nie chciały sie ode mnie odczepić aż w końcu przywiązałam sie do nich i sie nimi zaopiekowałam.pewnego dnia kiedy weszłam na wieką góre zobaczyłam lisa - dziewczynę, któRA ZBLIŻA SIE do małych śpicych lisów. od razu pobiegłam je chronić az w koncu kiedy sie z lisica spatkalam powiedziala ze jest ich matka. wiec zrozumialam ze czas sie rozstać z lisiątkami... kiedy je ta matka zabrała do siebie było mi smutno i postaniwilam pojsc sie jeszcze raz z nimi pozegnac i zobaczyłam ze ta lisica chce je zabić... zrozumiałam ze to nie była ich matka. sen się skończyl gdy ja ugryzlam ja w szyje i zabiłam ją ''jadem'' ale też byłam pogryziona pzez jej zeby zawierające ostry ''jad''.

tak i to był mój sen tylko nadal nie rozumiem dlaczego w tym snie byłam lisem a nie lisicą i dlaczego tych lisiątek byłóo 9 - 9 to moja szczęśliwa liczba.

ps kazdy lis miałpare oczu tylko ze kazde oko było innego koloru.

prosze pomóżcie mi nie wiem co to znaczy. z góry dzia