SKRZYŻOWANIE DRÓG

jeszcze mi sie cos takiego nie snilo NeVer ..

otóż byłam na skrzyżowaniu .. Otoczenie było niczym w Cube II ;P po czym weszlam w jakis zakamarek. Stał tam regał ze gazetami. Szybko otworzyłam i zaczelam przeglądać Cosmo :mrgreen:

NAGLE DO POKOJU WPADLA MOJA MAMA .. OBUDZILA MNIE <MARUDA> WIEC NIE WIEM CO PRZYSNILO BY MI SIE DALEJ ;<

szkoda ze sen sie tak szybko skonczyl bo przeslanie jest urwane i raczej niejednoznaczne...

Ok dolacze tutaj swoj sen poniewaz nie wiem dokladnie w jakim go temacie umiejscowic bo byl naprawde dziwny, wiec tak:

Rozgrywa sie caly w gorach, sa to okolice Morskiego Oka, przy schronisku, tam w gorach byl klasztor w ktorym ja mieszkalem, z tego klasztoru zrobilem raz wypad w gory powspinac sie na pionowe skaly, jak juz doszedlem na szczyt skoczylem ze spadochronem i wyladowalem w Morskim Oku. Tam sie wykapalem i wrocilem do schroniska ktore okazalo sie wczesniejszym klasztorem, bylo tam sporo osob. Byl tam tez basen w ktorm plywala moja kolezanka z liceum, ja siedzialem na brzegu bo nie chcialem zeby mnie zauwazyla, ale nie udalo mi sie - i do mnie podplynaela...zapytala czy bylem wczoraj na dyskotece bo mnie chyba widzial ( dzien wczesniej mialem sen ze jestem na dyskotece i tez ja spotkalem ale tam udalo mi sie uniknac spotkania) przyznalem ze bylem na dyskotece, potem troche gadalismy przy tym basenie i nie wiadomo z kad wypalilem ze chce sie z nia kochac u mnie w pokoju - powiedziala ze ok ale czy znam jakiegos pas ?? powiedzialem ze tak... ona jaki??? no to ja mowie ze Labrador... ona ok bardzo dobrze mozemy sie kochac - tak zaczela sie cudowna noc szalenst... rano obudzilem sie (ciagle we snie) ale jej juz nie bylo, poszedlem jej poszukac, znalazlem w innym pokoju jak spala. Obudzilem ja i zapytalem o dalsze wygiby lozkowe, ona powtorzyla pytanie czy znam jakiegos psa???? wiec ja ze znam tyle psow ze mozemy sie kochac tu nawet caly tydzien.... i zaczela sie akcja i sie obudzilem ?????????? :shock: :shock: :shock: :shock:

o co chodzi w tym sinie bo ja nie wiem, spisuje swoje sny od jakiegos czasu ale taki zakretas to mi sie dawno nie zdarzyl...... :oops: :oops: :oops: