Skocz do zawartości

cmentarz nocą; nieznajomy mężczyzna


Lomi

Rekomendowane odpowiedzi

opowiem ze szczegółami.

śniło mi się, że idę ciemną nocą przez cmentarz.

na teren cmentarza przeszłam przez ogromną czarną bramę, sam cmentarz też ogromny, pokryty grubymi warstwami śniegu.

żadnych zniczy, ciemność, mnóstwo drzew. idę główną aleją i słyszę, że ktoś idzie za mną, z początku byłam spokojna, później zaczęłam się bać. skręciłam w bok, obróciłam się i zobaczyłam mężczyznę, miał może około 50 lat, coś mamrotał, wyglądał na wściekłego. ale tak: wiedziałam w tym śnie (nie mam pojęcia skąd wiedziałam), że to człowiek, który już nie żyje; nie wiem też dlaczego, ale trochę przestałam się bać. i zdałam sobie sprawę, że człowiek ten poszukuje jakiegoś grobu. w pewnym momencie upadłam, on nadchodził w moją stronę i tu dopadł mnie okropny strach. wpadłam w śnieg i bałam się podnieść, czekałam aż on do mnie podejdzie. ominął mnie i w chwilę później znalazł grób, którego szukał (wymamrotał imię męskie widniejące na nagrobku, może to jego grób?). ale najlepsze dopiero teraz:

nagle znalazłam się w tej samej pozycji (nadal nie wstawałam po upadku) i tym samym ubraniu w jakimś ciemnym pomieszczeniu, na drewnianej podłodze. i ten mężczyzna znowu się do mnie zbliża, ale tym razem boję się przeokropnie; on jest niezwykle wściekły.

i wtedy wpadam na genialny plan: kiedy on do mnie podchodzi z tą miną wyrażającą chęć mordu, ja się zrywam i rzucam mu się na szyję tryskając radością. on wtedy mnie przytula i się śmieje. a ja się budzę.

i o co może chodzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matko..! Mam negatywny stosunek do snów o ludziach zmarłych. Mam wrażenie, że to prawdziwe projekcje.;/ Może ktoś będzie wiedział jak interpretować takie symbole i mnie też wyprowadzi z błędu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Lomi,

Akcja snu dzieje się w nocy, co może wskazywać na jakąś sprawę, jakiś aspekt Twojego życia, który został już zakończony, zamknięty (co zdaje się również podkreślać cmentarz). Ty jednak wracasz do jakichś spraw, które są już zagrzebane - dlaczego? Prawdopodobnie jest coś, co wciąż nie daje Ci spokoju (tutaj symbol tego zmarłego mężczyzny) - prześladuje Cię coś, co już dawno powinno odejść.

Na początku masz nadzieję, że to dosłownie przejdzie obok Ciebie, samo - tak jak ten mężczyzna na cmentarzu - znalazł czego szukał i dał Tobie spokój. Jednak za chwilę doznajesz przeniesienia, a sytuacja się powtarza - tak jakbyś wytchnienie od jakiejś ciągnącej się sprawy zyskiwała tylko chwilowo - to wraca i wymaga od Ciebie pewnych działań.

Ty jesteś przerażona i nie wiesz co masz robić, jednak znajdujesz rozwiązanie, które tak na logikę wydaje się być dość irracjonalne :) Może więc jest to podpowiedź, że ze swoimi problemami jesteś w stanie poradzić sobie w sposób niekonwencjonalny - ale przede wszystkim dostosowany do teraźniejszych realiów tej sytuacji (uważam że przeniesienie z cmentarza do ciemnego pomieszczenia ma tutaj znaczenie upływu czasu, przy czym cmentarz symbolizuje przeszłość). MOże po prostu we śnie chodzi o to, że najlepsze rozwiązania przychodzą nam do głowy po czasie. Ale nie zawsze jest za późno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...