co to może znaczyć ;/

Witam!

Śniło mi się że mój tata zmarł, ale było to jakoś dziwnie bo szłam do budynku, który wyglądał jak przedszkole mojej córci i z tego budynku wyszła moja mama zapłakana i mów do mnie" i co nie widzisz tata nie żyje". Potem nie pamiętam co się działo ale później byłam w pokoju z tatą (żywym ) i chyba była jeszcze mama. Tacie był potrzebny przeszczep serca a tata mówi do mnie "a może wystarczy nadnercze" (skąd mi się to we śnie wzięło) a ja odpowiadam "nie da rady tatku" i się obudziłam.

Strasznie dziwny sen. Pomóżcie co to może znaczyć bo boję się że to coś złego :icon_neutral:

A masz jakieś problemy w życiu uczuciowym?

Mam męża i dwójkę dzieci. No tylko że prawie cały czas kłócę się z mężem no i odkąd urodziłam pierwsze dziecko to nie mam ochoty na seks ;( nie wiem czemu... może to o to chodzi ??

No cóż, może faktycznie coś w waszym związku obumarło.

Moją uwagę przykuły głównie - przeszczep serca i nadnercza.

Serce jest bardzo ważnym organem, jest tez symbolem miłości, przeszczep zwykle robi się po to by zastąpić niesprawne, niewydolne serce nowym. Nie mówię, że myślisz o zostawieniu męża, ale jest potrzebny przeszczep - jest potrzebna jakaś radykalna zmiana na dużą skalę (w waszym związku?).

Ty jednak mówisz, że może wystarczy nadnercze...

Nadnercza to para gruczołów odpowiedzialnych za wydzielanie ADRENALINY. Może więc Ty bojąc się radykalnych zmian obstajesz przy tym, ze potrzeba jakiegoś... dreszczyku emocji? A może przeciwnie - tej adrenaliny jest zbyt wiele, może wasze związkowe nadnercze (o jednym jest mowa we śnie, więc, może chodzi o Ciebie albo męża konkretnie) cierpi na nadczynność?

Zastanów się na spokojnie, czy ma to ręce i nogi

Pozdrawiam.

Bardzo dziękuję za podpowiedź. Szczerze to bardzo mi pomogłaś

Pozdrawiam