Skocz do zawartości

Przewidziałem we śnie śmierć bliskiej osoby


mięso_mielone

Rekomendowane odpowiedzi

Obecnie mam 22 lata. W wieku 11 lat, pamiętam to jak dziś, w pewną sobotnią noc miałem b. dziwny sen. Otóż śnił mi się obóz koncentracyjny, byłem ja, moja mama i moja babcia (teściowa mamy). Wszyscy troje staliśmy w tych pasiastych strojach dla więźniów, za nami była jeszcze długa kolejka więźniów.

Wszystko rozgrywało się w niedużym pomieszczeniu, w pobliżu był jeden uzbrojony niemiecki żołnierz i wielkie metalowe drzwi.

Wtedy zorientowałem się, że to komora gazowa.. Ale przyszli 3 żołnierze, jeden z nich był oficerem, i powiedział, że potrzebują do komory jeszcze tylko jednej osoby, jako że jestem dzieckiem daruje mi śmierć, ale za to mam wybrać mamę lub babcię.

Bez zastanowienia wybrałem babcię, gdyż nie byłem z Nią tak zżyty emocjonalnie jak z mamą, poza tym babcia na starość stworzyła piekło mojej mamie i po części nam wszystkim.. ale to nie Jej wina, tylko choroby.

Nie zrobiłem tego z zawiści, płakałem w tym śnie, że musiałem dokonać wyboru. Babcię zabrali.

Rano poszliśmy wszyscy do kościoła, wróciliśmy, przyjechał mój wujek, żeby zabrać moją mamę w odwiedziny do szpitala, do mojego taty. Wtedy ok. godziny jedenastej oglądałem taki serial "Dharma i Greg" i nagle usłyszałem w oddali jakieś stękanie..

gdy to się powtórzyło postanowiłem sprawdzić co się dzieje, podbiegłem do schodów i spojrzałem w dół, a tam wujek z papierosem w ustach trzymał osuwającą się babcię, to on tak krzyczał, reanimował Ją, lecz niestety nie udało się Jej już odratować.

Po tym zdarzeniu nie mogłem sam spać, miałem oczy szeroko otwarte.. ale jakoś wszystko wróciło do normy i nic podobnego mi się od tamtego czasu na szczeście nie przydarzyło.

Do dziś się zastanawiam czy to był przypadek ??? Tak to dziś odbieram, choć..

Czy ktoś miał podobną sytuację ?

Dzięki za cierpliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmierć bliskiej osoby oznacza iż stale i niepotrzebnie lękasz się swoich wrogów.. Jeżeli ten sen był 11-naście lat temu a Ty do dzisiaj go pamiętasz, to wyzbądź się go.. Po co on Tobie do życia.. (: A to, że Ty wybrałaś kto ma umrzeć czy mama czy babcia to oznacza, że wkrótce znajdziesz się na językach plotkarek (czyli znalazłaś, ze względu na czas snu)..

 

I tak jak wspomniałem wcześniej.. Żyj dniem dzisiejszym, nie zadręczaj się tego co było kiedyś.. (:

 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gay, przystopuj trochę, bo w tym momencie pleciesz takie bzdury, że ręce opadają :[

 

mięso_mielone, jest możliwe, że Twój sen miał związek z wydarzeniami dnia następnego ALE na pewno nie w charakterze takiej złej wróżby. Możliwe, że odczuwasz jakieś wyrzuty sumienia, ale niepotrzebnie. Zrozum, że to stan zdrowia Twojej babci i zbliżająca się śmierć wywołały u Ciebie taką wizję, a nie odwrotnie.

Naukowcy próbując wyjaśnić fenomen snów proroczych (bo fakt ich występowania jest niezaprzeczalny) wysnuli hipotezę jakoby ludzki organizm potrafił odbierać bardzo subtelne sygnały od drugiego organizmu, świadczące o zachodzących zmianach (np. niewykrywalne świadomie zmiany wydzielanego zapachu), postępującej chorobie. Ponieważ sygnały takie trafiają do naszej podświadomości to ona w czasie snu daje nam do zrozumienia, że coś może być nie tak, często, że należy przygotować się na najgorsze.

Istnieje przypuszczenie że w podobny sposób nasz własny organizm może dawać nam do zrozumienia, że coś jest nie tak - np. kiedy śnimy o chorobie zawsze warto się przebadać (choć z doświadczenia wiem, że jednak zwykle choroba pojawia się w snach jako symbol).

Tak więc, sądzę iż Twój sen jako proroczy miał na celu jedynie przygotować Ciebie na to, co za chwile będziesz przeżywał.

 

Pozdrawiam ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gay, przystopuj trochę, bo w tym momencie pleciesz takie bzdury, że ręce opadają :[

 

 

Możesz sobie pogadać... (:

 

Kieruje się według sennika oraz mojej własnej interpretacji...

 

Jak widać konkurencja boli (:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

Gay

Autor tematu wyraźnie zaznaczył że srawa dotyczy babci (która zmarła nastepnego dnia po tym śnie) a nie wrogów czy plotkowania tak jak naisałeś - więc sennik nie ma tu żadnego zastosowania ani logicznego związku.

 

Z resztą Seph napisała co z czego wynika

 

A jeśli chodzi o senniki - czy nie wydaje Ci się , że skoro ludzie piszą posty z prośbą o interpretację, to oczekują rzetelnej odpowiedzi a nie sennikowych haseł?

Edytowane przez winteer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...