solve Napisano 22 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 Witam! Bardzo proszę o interpretację snu. Śniło mi się, że pojechałam byłam z dziećmi w odwiedzinach u męża (pracuje za granicą). Właściwie to śnił mi się powrót z tej wizyty. Obładowana bagażami, plecakami, z dwójką małych dzieci wsiadłam do przepełnionego pociągu. Walczyłam o miejsce dla dzieci. Nie mogłam poradzić sobie z bagażami. Na peronie tłum, w pociągu tłum, świadomości kilkunastogodzinnej podrózy z małymi dziećmi w takich warunkach - strasznie się bałam. Charakterystyczne jest też to, że wsiadając do tego pociągu pomyślałam o tym, że nie mam jedzenia dla dzieci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 22 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 solve, taki obraz odzwierciedla prawdopodobnie to jak w Twoim odbiorze wygląda życie Twojej rodziny - Ty, obładowana bagażem życiowych doświadczeń martwisz się o los swoich dzieci w codziennym wyścigu szczurów (czego symbolem jest przepełniony pociąg - to jak konkurencja o jak najlepsze miejsca). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solve Napisano 22 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 chyba rzeczywiście... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi