sylviki Napisano 24 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2010 Od pewnego czasu stale powtarza mi się ten sam sen. Tematykę każdego z nich jest zbliżona, jedynie różni się sytuacja, otoczenie, w którym następuje. A mianowicie, idę sobie ulicą, prawdopodobnie wracam z jakiegoś innego miejsca. Nagle widzę swój dom w gruzach, od dachu aż po podłogę. Podbiegm, wokoło pełno ludzi, pytam co się stało. Oni odpowiadają: trzeba było wyburzyć bo dach się zawalił. Widzę jeszcze robotników, którzy pracują aby to wszystko naprawić. Wywoża gruz, przywożą nowe cegły, itd. Po jakimś czasie tego samego dnia znowu przechadzam się ulicą, patrzę na ten sam dom. Tym razem wszystko jest jakby nigdy nic, odnowiony dach, wstawione nowe okna, wszystko jest piękniejsze. Tak to mniej więcej wygląda. Bardzo proszę o interpretację. Dziękuję uprzejmie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi