BYK

jechałam na sankach,które ciągnął koń,dookoła było mnóstwo śniegu,piękna zima,uwielbiam zimę i mróz a więc byłam szczęśliwa,nagle zobaczyłam na poboczu żebraka - starca,który grał na fujarce,był bosy,w słomianym,podartym kapeluszu,nie miał zębów,uśmiechał się i patrzył na mnie - pamiętam,że było mi go bardzo żal,pomyślałam,że musi mu byc bardzo zimno...Nagle na drodze pojawił się wieśniak goniący bydło,zatarasował drogę,sanie się wywróciły i znalazłam się w zaspie,nie mogłam się z niej wydobyc,stałam się jakby bezwolna,najgorsze było to,że naprzeciwko ujrzałam wielkiego rudego byka z olbrzymimi rogami,nacierał na mnie,ten wieśniak próbował go utrzymac ale sznurek coraz bardziej się naginał,drugi byk był czarny i znalazł się za mną,był spokojny,ale jego też się bałam,bałam się w tym śnie,ale nie byłam w stanie wydobyc się z tej zaspy i cokolwiek zrobic

k2 - przypuszczam, że pewne wydarzenie w Twoim życiu spowodowało inne podejście do postrzegania świata. Wszystko wydawało Ci się bardzo proste, łatwe, lekkie i przyjemne. Oczywiście, widziałaś że nie każdy człowiek ma podobną sytuację, ale tym bardziej potrafiłaś cieszyć z tego, co masz. Widzę, że ogarnęła Cię jakaś bezsilność i bezradność. Ta sytuacja jest dla Ciebie zaskoczeniem, bo nie możesz ot tak sobie mimochodem z nią poradzić. Odczuwasz z tego powodu strach. Podkreślam, że ta obawa nie wynika z rzeczywistych faktów ( bo ich zresztą nie znam, więc trudno to ocenić ), natomiast raczej z porównania doświadczeń przeszłych i aktualnych. Pozdrawiam.

jeszcze raz wielkie dzięki,naprawdę nic dodac nic ując...

k2 - bardzo się cieszę, że moje interepretacje trafiają do Ciebie, ale nie chciałabym, że tak powiem - "lecieć na opinii". Ja nie muszę mieć za każdym razem racji, a wytłumaczenie może być zupełnie inne. Zmierzam do tego, abyś zostawiła margines błędu i nie ograniczała się wyłącznie do tego, co powiem. Najważniejsze jest to, co czujesz sama. Pozdrawiam.

I znów śnił mi się BYK...tym razem czarny...Byłam na wycieczce w lesie z grupą nieznanych mi ludzi,to było dośc dziwne ale w lesie było pełno zwierząt,nawet egzotycznych,zwierzęta nie bały się ludzi,chodziły sobie swobodnie,w pewnej chwili,na dużej polanie zza drzew zaatakował czarny byk,miał olbrzymie rogi,biegł prosto na mnie,to dośc dziwne i wręcz niemożliwe ale chwyciłam go za rogi podniosłam do góry i wyrzuciałam daleko,daleko za drzewa...

SYMBOLE SENNE - BYK

Byk jest symbolem erotycznym, a właściwie fallicznym. Oznacza członek męski jako nośnik energii seksu. Skojarzenie to zapewne jest w historii odwieczne, jako że już w starożytnej mitologii greckiej Zeus do niektórych swoich erotycznych wyczynów przybierał postać byka. Dziś seksualny sens byka został jeszcze wzmocniony przez to, iż wiadomo, że we współczesnej hodowli zwierzęta owe niczym innym się nie zajmują oprócz nieustannego zapładniania krów. Byk jest zwierzęciem agresywnym (a raczej tak o bykach głosi legenda), jego rogi kaleczą, wbijają się w ciało, co znowu przypomina członek.

Sny o bykach mają odmienny charakter u mężczyzn i u kobiet. U mężczyzn symbolizują własną męską siłę i płciowy popęd u śniącego. U kobiet oznaczają coś obcego: męską seksualną energię tak jak przychodzi ona z zewnątrz, od kogoś drugiego.

Sny o bykach groźnych, atakujących, goniących, oznaczają problemy z seksem, często chodzi tu o lęk przed seksualną inicjacją. I znowu, co innego oznacza to u mężczyzn i u kobiet.

Podobnym symbolem jest koń.

kiedys snilo mi sie ze gonil mnie i mojego brata byk ale nogi mial ludzkie tylko tulw byka:/ ....No i tak... brat zdarzyl uciec ale ja nie, a ten byk podszedl do mnie i zaczal gadac ze mam gdzies w lesie kolo jeziora wybudowac jakas wioske, to tam bedziemy bezpieczni...a pozniej w jakis lesie patrzyl sie na mnie i cos gadal tylko nie pamietam co...:/

Moze mi ktos wytlumaczyc o co chodzi w tym snie....?

Snilo mi sie ze jechalam przez miasto i zatrzymalismy sie na swiatlach. Wtedy zobaczylam byka, ktory niszczyl kiosk albo mala budke. Potem jakims trafem, jak to bywa we snie, ten byk zaczal ganiac ludzi w zupelnie innej czesci miasta. Myslalam, ze jestem bezpieczna, ale ten byk zaczal gonic rowniez mnie. Zaczelismy uciekac i probowalismy schowac sie w przychodni lekarskiej. Zamykalismy kolejno wszystkie wejscia, ale byk jakby mial ludzki umysl otwieral je kolejno i wiedzial do ktorych drzwi pobiegniemy. Wtedy zaczelismu szukac wyjscia zeby uciec z przychodni. Wtedy sie obudzilam, a wlasciwie moj synek mnie obudzil

Czy ktos moze mi pomoc w interpretacji tego snu? Chodzi mi on po glowie od kilku dni. Z gory dziekuje.

sonya6536, byk jest dość mocno utożsamiany z symbolem seksualnym, tutaj musisz odpowiedzieć sobie na pytanie, czy nie masz jakichś problemów w sferze erotycznej, czy np. nie czujesz się pod presją partnera, ze względu na dziecko?

Śniło mi się, że gonił mnie byk byłam ubrana w czerwoną bluzkę i to jeszcze bardziej go zdenerwowało. ja byłam przerażona i płakałam.

magda24, ten byk od razu skojarzył mi się jako symbol agresywnej, męskiej potencji. Możliwe więc iż sen ostrzega Cię, że możesz stać się obiektem czyjegoś pożądania, przy czym bardziej lub mniej świadomie sama sprowokujesz takie zachowanie ze strony płci przeciwnej (czerwona bluzka - czerwień nie tylko działa jak płachta na byka, ale jest również kolorem miłości, namiętności).

Druga rzecz, która przyszła mi do głowy, to że Twoje własne pragnienia Ciebie przerażają i próbujesz uciec od nich.

Pozdrawiam.

BYK

Ja sama często śnię o bykach, na szczęście ostatnio mnie nie gonią tylko ktoś z mojego snu je uwiązuje np. albo zamyka

W moim senniku BYK - poza instynktem seksualnym, symbolizuje ślepą namiętność, która nie uznaje żadnych barier moralnych, a także wszystkie destrukcyjne skłonności śniącego.

Ucieczka przed bykiem świadczy o lęku przed utratą siły życiowej. Zaś pokonanie byka zapowiada zwycięstwo nad pierwotnymi instynktami, które udało się śniącemu "ucywilizować" dzięki sile ducha i pracy nad własnym charakterem.

Więc okiełznajcie swoje pierwotne instynkty a w snach będziecie ze spokojem głaskać byka po pysku :D

BYCZEK

witam wszystkich mi się śnił byczek młody najpierw myślałam że młoda krówka ale niestety okazał się samczykiem najpierw się ze mną bawił a pożniej zaczął mnie atakować ale w sumie niegrożnie tyle tylko że był bardzo natrętny i nie mogłam sie od niego odpędzić ale w sumie żadnej krzywdy mi nie wyrządził miał takie małe różki często też śni mi się pudelek taki tłuściutki szczeniaczek czy mogłby ktoś to zinterpretować z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam

k2 - przypuszczam, że pewne charms wydarzenie w Twoim życiu spowodowało inne podejście schmuck do postrzegania świata. Wszystko wydawało Ci się bardzo proste, łatwe, lekkie i przyjemne. Oczywiście, widziałaś że nie każdy człowiek ma podobną sytuację, ale tym bardziej potrafiłaś cieszyć z tego, co masz. Widzę, że ogarnęła Cię jakaś bezsilność i bezradność. Ta sytuacja jest dla Ciebie thomas sabo zaskoczeniem, bo nie możesz ot tak sobie mimochodem z nią poradzić. Odczuwasz z tego powodu strach. Podkreślam, że ta obawa nie wynika z rzeczywistych faktów ( bo ich zresztą nie znam, więc trudno to ocenić ), thomas sabo charms natomiast raczej z porównania doświadczeń przeszłych i aktualnych. Pozdrawiam.