alpach Napisano 1 Marca 2010 Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 Jego uśmiechnięta twarz, na początku normalna... Nagle na jego szyi zauważyłem wyrastającą kępkę kwiatków, czy mchu z kwiatkami. Kępka powiększała się. Wyrwałem ją. Zaraz zaczęło to wyrastać ze środka głowy i powiększało się na całą głowę. Próbowałem wyrwać. Syn zwrócił się do mnie twarzą. Otworzył buzię jakby krzycząc. Usta wewnątrz zaczęły być czarne, oczy także. Próbowałem włożyć dłoń w jego usta. Wtedy obudziła mnie żona, widocznie byłem niespokojny. Koniec. Nie wiem, gdzie mam zwrócić się o wyjaśnienie, więc próbuję najpierw tutaj... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 1 Marca 2010 Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 Jakie masz relacje z synem? Może niepokoi Cię coś co się z nim dzieje ostatnio? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi